Re: Problem z dyskiem... albo z płytą

Autor: Slawek (slaweks.beztego_at_rsk.rz.pl)
Data: Thu 25 Mar 2004 - 21:49:32 MET


Dnia Thu, 25 Mar 2004 21:06:21 +0100, marcus075 <ROT13_znephf75_at_ky.jc.cy>
napisał:

>> sytuacja wygląda następująco: kupiłem sobie używaną, starą płytę główną
>> at(atx) - fic va 503+ do której podłączyłem dysk seagate 1.6 GB. Przy
>> próbie zainstalowania Windowsa 98, w scandisku wyświetlił się komunikat
>> żeby ustawić dysk w trybie LBA. Ponieważ w BIOSie było ustawione na
>> NORMAL, zmieniłem na LBA. Windows się zainstalował, ale przy pierwszej
>> próbie uruchomienia systemu z dysku, komp zwisł. Więc zmieniłem
>> ponownie w
>> BIOSie tryb z LBA na NORMAL. Winadows się uruchomił z dysku. Początkowo
>> system był stabilny i zachowywał się normalnie. Jedyną rzeczą, która
>> mnie
>> zaniepokoiła było to, że przy próbie wyłączenia, komputer się zawieszał
>> albo restartował. Niestety już po kilku dniach od instalacji, Windows
>> nie
>> wystartował. Wygląda to, jakby coś niedobrego stało się z boot sektorem
>> dyskowym.
>
>
> dobra, współczuje jeżeli o to chodzi... a pytania nigdzie nie widze(?),
> jakie ono jest, jeżeli jest wogóle... [to chyba nie jest grupa
> pl.rec.sport.zimowe gdzie ię pisze np: na temat tego, że właśnie zaczął
> padać śnieg...;)]

IMHO problem przedstawiłem na tyle szczegółowo, że pytanie powinno somo
się nasuwać (...i nie chodzi tu na pewno o pyt. w stylu, dlaczego pada
śnieg?;)). Wygląda jednak, że się myliłem, dlatego nadrobie teraz te
zaległości. Pytanie brzmi następująco:
Dlaczego po kilku dniach stabilnej pracy system operacyjny Windows 98 nie
wystartował?
Dodam jeszcze tylko, że sytuacja opisywana przeze mnie powtórzyła się
kilkakrotnie, tzn. kilka razy instalowałem windowsa.

-- 
Slawek


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:59:55 MET DST