Autor: jul (jul_at_poczta.fm)
Data: Tue 02 Mar 2004 - 13:18:33 MET
2 Mar 2004 08:27:32 +0100, na pl.comp.pecet, P Michał S napisał(a) w
wiadomości <news:05cd.0000044d.40443763_at_newsgate.onet.pl>:
> Witam wszystkich, bo to mój pierwszy raz tutaj i do razu przystępuję do
> konsumpcji:
>
> W moim kompie (AT, nie ATX) od pewnego czasu po wyłączeniu go przestaje
> chodzić zegar.
> Mam dość wątłą wiedzę o sprzęcie, ale rozumuję, iż gdyby to była "słaba"
> bateryjka na płycie, to pewnie również "rozleciałby" mi się BIOS, a BIOS
> działa OK.
Masz dość wątłą wiedzę o sprzęcie. BIOS od zarania był w pamięci stałej, na
zawsze niezmienialny. Od paru lat jest w pamięci flash i można go
przeprogramować - ale nadal ta pamięć trzyma się bez baterii.
> PS. Oba kompy to starocie - Celerom 300 komp, Pentium 3 notebook.
Kolejne potwierdzenie faktu, że to bateria. W dużyp PC zmiana wiele Cię nie
bedzie kosztować (byleby to była pastylka, bo jak lutowana to będziesz mieć
kłopot).
> Dość regularnie zapuszczam skanera wirusowego z ONETU, który nic nie wykrywa,
> ale gdzieś w atawistycznej głębi mojej duszy czai się pytanie: Czy to aby nie
> wirus?
To nigdy nie zaszkodzi sprawdzić jeszcze raz. Choć marne szanse dostać od
wirusa taki objaw.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:53:09 MET DST