Re: BAJTEK - mam na zbyciu kilkadziesi?t numerów z lat 88-96 [SPAM]

Autor: Donik (Donik_at_alfa.terramail.pl)
Data: Thu 14 Nov 2002 - 11:48:27 MET


sprocket_at_sys.pl naskrobal(a):

> Dam Ci jeszcze szansę ;)

Dzięki, o Paanie, składamy dzięki ;-)

> Ale nie _monitora_, tylko całego układu wyświetlania.

Jakiego całego układu? :-O Co jeszcze poza telewizorem/monitorem?

> pamiętam - zapewnia pasmo 80 MHz. Mówiłeś, że obraz jest kiepski, bo
> monitory są kiepskie.

Moment- pisałem, że obraz _może być_ kiepski z powodu innych
przyczyn, niż matryca, np. monitora.

>> Tak BTW: jakie pasmo przenoszenia ma TV?
>> (poza podłączeniem bezpośrednio przez RGB)
>
> Pytasz serio, czy zgrywasz twardziela ?

Serio. Po tym jak napisałeś, że pasmo nie wpływa na jakość literek.

>Nie pamiętam, ale dla PAL
> zdaje się że cóś cirke naście MHz.

Oj, kiepsko z tą wiedzą fachową. Około 4 MHz.
Nośna fonii ma 5.5 (CCIR) lub 6.5 MHz (OIRT), ale i tak zwykle są pułapki
na obu, żeby zakłócenia z fonii nie właziły na wizję.
Dodatkowo, ze względu na fakt "wkomponowania"
w sygnał video chrominancji (w Palu podnośna chrominancji 4,43 MHz,
modulowana fazowo, co dodatkowo "zabiera" pasmo) dla użytecznego pasma
luminancji (która nb determinuje wyświetlanie drobnych szczegółów, jak pikselki
literek ;-) zostaje 3,5- max. 4 MHz.

>Jak będę ciekawy, to sprawdzę
> dokładnie....

A poczytaj, uświadom się...

> Akurat dla cegły sprawa drugorzędna/pomijalna...Zgadnij dlaczego ? ;)

Akurat nie. Sygnał cyfrowy ma _większe_ pasmo od analogowego (Fourier się kłania).
Odejście od transmisji cyfrowej po kablu było naturalne, przy częstotliwościach
VGA kabel cyfrowy musiałby być naprawdę zdrowo ekranowany i dosyć gruby
(ze 3 cm pewnie).

> Więc nie widziałeś obrazu CGA na dobrym monitorze ?
Nie wiem, czy te, na których widziałem, były dobre.

> Zadaję Ci zatem pytanie: dlaczego się kłócisz na temat, o którym
> praktycznie nic nie wiesz ? ;)

Wydawało mi się (naiwny), że akurat gdybym oglądał wszystko
na cegle, niewiele wniosłoby do sprawy.

> No to _czego_ ?
Patrz dalej.

> linii. Podobnie z Amigą. A CGA miała 200 linii, stąd obraz był
> "kropkowany w pionie"

Właśnie. Doszliśmy do tego, że raziło "kropkowanie w pionie".
Ale raziło nie dlatego, że widać było piksele, tylko dlatego, że
były _dziurawe linie_ między nimi. Dlaczego były- też napisałem wcześniej.
Napisałem też, że przy podwojeniu liczby linii _bez efektywnej zmiany
rozdzielczości_ (scan doubling) obraz był zupełnie dobry (sprawdź,
na wielu emulatorach c64 jest ta opcja).
Ale _matryca znaku pozostawała bez zmiany_! Nadal miała te 8x8 pikselków,
tyle, że piksele były podwójnej wysokości w pionie.
Stąd twierdzę, że rzecz nie w matrycy. W tym konkretnym przypadku- ograniczenie
tkwiło w liczbie maksymalnie możliwych do wyświetlenia linii.

>Ze
> względu na kiepską matrycę,a jeśli wolisz, to ze względu na liczbę
> linii obrazu.

O, to to. Tylko TO NIE SĄ POJĘCIA TOŻSAME, do 100 chomików :-)

> Dlaczego na dobrym monitorze obraz z CGA z matrycą 8x8 był ziarnisty
> (czytelny, ale nieładny, kiepskiej jakości), a z _tą_samą_ kartą, na
> _tym_samym_monitorze_, z _tym_samym_kablem_, tylko z matrycą 8x16
> obraz był ładny, literki gładkie i dobrej jakości (definicję jakości
> podmijam, traktuję ją jako pojęcie pierwotne:)).
> Potrafisz odpowiedzieć ?

Dlatego że obraz miał więcej linii w poziomie. Matryca mogła sobie mieć nadal
8x8 znaków, a przy podwajaniu linii będzie ten sam efekt.

Amen

--
Pozdrawiam,   Donik
"All you need is love"
The Beatles


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:54:16 MET DST