Re: Temperatura dysku a jego żywotnosć ?

Autor: Kosh (khn_at_no-spam.wp.pl)
Data: Thu 28 Nov 2002 - 20:06:56 MET


"/// Kaszpir ///" napisal(la) dnia 2002-11-28 17:37, te oto slowa:

>> W/g mnie i nie tylko, nie jest to najmadrzejsze rozwiazanie.
> To jakie polecasz ???

Najlepsza metoda jest odwrocenie uwagii !.
Mozg zajety czyms _konstruktywnym_, przestanie zwracac uwage na
docierajace do niego dzwieki !. :-))))

Powazniej, moze lepiej zastosuj maty wygluszajce obudowe ?.
Ja jestem przeciwnikiem owijania dysku czym kolwiek (przynajmniej
jezeli chodzi o modele 7,200 i szybsze).

> Poprostu nie chce wpasc w paranoje jak niektorzy ktorzy sie przescigaj w
> jak najnizszej temp. na procesorze ...

Jeszcze pare lat temu, komputer sluzyl wylacznie do obliczen i nikt nie
zwracal uwagii na jego wyglad czy halas jaki on generuje.
No coz czasy sie zmieniaja, a z kompuera zrobiono glosny magnetowid i
wieze stereo. :-)

> Ja wole miec wyzsza ale za to cichszy komputer :)
> To samo dotyczy dysku. Jedni chlodza dysk za pomoca duzych ,
> wysokoobrotowych coolerow i itd ...

Jak napisalem w poprzednim poscie, wysoka temp. wplywa niekorzystnie na
"sprawnosc" elementow mechnicznych jak i elektronicznych dysku (podnosi
ryzyko wystapienia awarii, obniza wydajnosc itd.).

> Poprostu chce sie dowiedziec czy komus przez wyzszej temperaturze nie padl
> dysk twardy. Barracudy II nie licze bo te dyski sie niesamowice grzaly i bez
> zadnego dodatkowego chlodzenia poprostu parzyly ...

Patrz starsze modele napedow produkcji IBM-a (jednym z powodow ich
wysokiej "padliwosci" byla temperatura). :-)

-- 
Best regards, Kosh                  kosh(at)khn(dot)multinet(dot)pl
___________________________________________________________________
"Czlowiek stworzony jest aby szukac prawdy, a nie aby ja posiadac!"


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:59:21 MET DST