Re: Uszkodzoan karta czy monitor ?

Autor: yablon_at_wasko.pl
Data: Wed 29 May 2002 - 11:08:57 MET DST


Użytkownik "Paweł Kiljan" <P.Kiljan_at_comp.waw.pl> napisał w wiadomości
news:3CF3939A.4D61B504_at_comp.waw.pl...
> sprocket napisał:

> W domu to stoja 2 kompy, a ten felerny to znajomej - spory kawalek dalej.
> A poza tym to nie honor diagnozowac wymieniajac czesci :-))

no przyjsc i nic nie poradzic to tez nie wyglada dobrze :)
Skoro masz montor to przywiez go do znajomej i sprawdz (k.graf pewnie tez
masz skoro masz 2 kompy)

> > A JA CI MÓWIĘ, ŻE TO MONITOR !!!;))))
>
> Coz, wlascicielka bardzo dokladnie wyczyscila ten monitor wiec przyznalbym
> bym Ci racje.

no to baaardzo prawdopodobne, kobiety potrafia zadbac o czystosc
komputera... :)
Jak dobrze go calego wyczyscila to moze byc nawet zasilacz.

> Ale IMO jest w monitorze jakis przekaznik, ktory sie popsul i pyka w te i
> wewte - mialem nadzieje,
> ze ktos mi opisze gdzie wewnatrz monitora mozna grzebnac zeby go sprawdzic
> albo przelaczyc na stale (tak wiem tam bywa wysokie napiecie, ale dalbym
> rade)....
>
> Coz, poszukam jakiejs karty grafiki i sprawdze...
a w ktoryms z tych 2 co staja Ci w domu nie masz pasujacej k.graf.?

> System chyba sie laduje, bo komp nie piszczy

posluchaj pracy dysku (no chyba ze ma ktorys z najnowszych cichych dyskow)

> ale nie mialem do czego
> podlaczyc karty dzwiekowej zeby uslyszec.

rany... wez cokolwiek, zwykle sluchawki wystarcza spokojnie. Swoja droga to
po co jej k.dzwiekowa skoro z niej nie korzysta? :)

Pozdrawiam Yablon



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:54:09 MET DST