Re: Przepalone

Autor: Michal R. Hoffmann (misiek_at_knm.org.pl)
Data: Tue 21 May 2002 - 10:08:41 MET DST


Radoslaw Sokol wrote:
> "Michal R. Hoffmann" wrote:
> > BTW, co chroni przed uderzeniem pioruna? Bo z tego co się dowiedziałem, to
> > de facto, w zasadzie przed wysokim napięciem z w/w to ochroni dowolny
> > bezpiecznik po drodze odcinając przepływ prądu, problem jest podobno w
> > czymś innym. Kto wie???? Jak się bronić przed piorunami, bez wyłączania
> > komputera? :)
>
> Praktycznie przed piorunami nie da się naprawdę skutecznie bronić.
> Są specjalnie układy zmniejszające ryzyko uszkodzenia urządzeń
> w wyniku przepięcia wywołanego uderzeniem pioruna, używa się w nich
> odgromników gazowanych, warystorów i diod lawinowych. Nigdy jednak
> nie interesowałem się tym specjalnie, więc nie powiem, w jakich
> urządzeniach takie układy się montuje, jakie są warunki ich
> użytkowania itd. :)
kurcze, przecież są instytucje, które muszą chodzić "non-stop", bez
wyłączania w czasie burzy. Którym nie może przeszkadzać walnięcie pioruna.
A chyba nie pracują cały czas na własnych generatorach? Czort, że nie
pewnie będzie mnie stać na coś takiego, ale chcę przynajmniej wiedzieć :)
Kto wie?????

> Bezpiecznik tak naprawdę jest jedynie zabezpieczeniem przed
> zwarciem i pożarem. Prąd musi przez niego przepłynąć, aby go
> spalić, a więc przepływa w tym samym czasie przez obwód
> chroniony, uszkadzając go również :)
a jak to jest z UPS'ami, które chodzą cały czas, znaczy, komputer jest
zasilany cały czas z baterii, a one są ciągle doładowywane? (zapomniałem
nazwy, on-line?)

-- 
misiek
*** Michal R. Hoffmann        |    <mailto:misiek_at_knm.org.pl>     ***
*** http://www.kki.net.pl/mis | -= member of: KNM, ZUKiH, HCKU =- ***
BTW: do którego złącza w pececie podłącza się szklaną kulę? (c)JoteR


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:51:46 MET DST