ECS K7VZA i Windows 2000

Autor: AS (arkadiusz-s_at_wp.pl)
Data: Mon 12 Nov 2001 - 12:32:40 MET


Dwa tygodnie temu poruszałem problem zawieszania się systemu (tj. tylko
twardy reset, nie działająca myszka i klawiatura, brak komunikatów).
Sugerowano mi uszkodzoną pamięć.

Faktycznie jeden modół z trzech 128MB kostek był do wymiany. Po wymianie na
nowy i testach niskopoziomowych pamięci pod dosem (teraz na sto procent
sprawny) sytuacja zaczęła się powtarzać po około trzech dniach. Znowu
"zmrożenia" systemu.
Wcześniej miałem tylko (albo aż) 256 MB ramu i komp nie zawiesił się ani
razu!!!!!!

W chwili obecnej mam zainstalowanego Windows 98 SE i z kolei nie
współpracuje z drukarką EPSON STYLUS color 440 (złe wydruki), z kolei pod
Windows 2000 wszytko było drukowane perfekcyjnie. I na pewno nie są tu winne
sterowniki drukarki.

Dla porządku: płyta ECS K7VZA (nic nie jest podkręcane), DURON 800
(niepodkręcony i nie przegrzewający się!!!!), CD Rom TEAC, Nagrywarka
MiTSUMI, dysk twardy SAMSUNG 30GB.

Konkluzja: albo Windows 2000 nie dorasta do tego sprzętu, albo ECS, VIA i
AMD nie chcą zbytnio współgrać z Microsoftowym dzieckiem. Ciekawe jak będzie
z Windows XP (notabene opartym na jądrze Windows 2000).

Konkluzja nr 2: Wcześniej miałem płytę Intela z BX i prockiem Celeron 440MHz
i wszystko chodziło bardzo dobrze, bez strachu o przegrzanie, usmażenie
procka i bez kombinacji z sterownikami do chipsetu!!!!

Pozdrawiam wszystkich i zachęcam do przemyślenia zakupów płyt ECS zwłaszcza
K7VZA i procesorów AMD!!!!!



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:19:17 MET DST