Re: pytanie o glosnosc twardzieli

Autor: Grzech (grzech2000_at_poland.com)
Data: Wed 23 May 2001 - 01:23:55 MET DST


Uzytkownik "phenomen" <thee-majesty_at_space.pl> napisal w wiadomosci
news:vkhlgtg904ss9ovrsid9rgukao6utupolu_at_4ax.com...
>
> bylo duzo, i czytalem chyba wszystko... ale jeszcze jednej rzeczy nie
> wiem....
> czy przez "glosnosc" rozumiemy tylko moment zapisu/odczytu czy tez
> czas kiedy hdd pozostaje w spoczynku... dopiero ostatnio zdalem sobie
> sprawe ze to moj roczny samsung swiergoczaco rzezi niedowyczymania a
> nie zasilacz czy wiatraki, jak myslalem wczesniej :)
> tymbardziej ciekawe jest to ze przy operacji odczytu/zapisu zupelnie
> nic nie slychac.... chyba ze przystawie ucho bezposrednio do
> twardziela...
> pytam, bo wlasnie mam zamiar kupic cos min 60giga i boje sie ze bedzie
> jeszcze gorzej... afair samsungi ktos nazwal cichymi ale padliwymi...
> any ideas ?
>
no wlasnie! starania niektórych producentów o to, zeby dyski pracowaly jak
najciszej, sa bez sensu. ja np. tylko sluchajac twardziela wiem w wielu
przypadkach co sie dzieje na kompie. samsung chodzil cicho, ze nawet nie
wiedziales ze chodzi, zaczal "zberkac" nawet nie wiesz kiedy! mam fatalne
doswiadczenia z twardzielami samsunga, nie polecam. IMHO seagate barracuda
rules. nie widze powodu, dla którego twardziel na domowym kompie nie moze
sobie glosno chodzic. uwaga na IBM made in hungary. znajomy z serwisu
stwierdzil, ze "wracaja wszystkie" :-)
grzech



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:06:01 MET DST