Re: TNT2, Win98, nagłe a nieoczekiwane jaja jak berety

Autor: Gregorek (gregorek_at_kki.net.pl)
Data: Sat 19 May 2001 - 10:57:11 MET DST


Uzytkownik "Sebastian Bialy" <heby_at_poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:3B062CCC.91E78ECE_at_poczta.onet.pl...
> Gregorek wrote:
> > > Tylko czy ktoś ma pojęcie co było przyczyną tej szopki?
>
> Zle osadzona karta w gniezdzie. Mialem dokladnie to samo. I tak samo
> Linux nic zlego nie twierdzil, tylko win sie czepial. Widocznie stery do
> Linuxa nie uzywaja zaawansoawnych funkcji karty (moze AGP np ?) przez co
> "nic nie zauwazyly". Uzywalem RedHat-a 7.0 i nawet nie pisnal a win od
> razu wrzeszczal podczas ladowania.
>
> --
> Sebastian Bialy - heby_at_poczta.onet.pl
Witam!
Sebastian przypisal mi wypowiedz Artura. Ja twierdzilem, ze styki.
Gregorek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:04:25 MET DST