Autor: Paweł Hajto (hajto_at_qwe.ip.pl)
Data: Sat 05 May 2001 - 22:42:47 MET DST
> Aha - jaki to ma sens - czasem lepiej zgrac nieskompresowany krotki
kawalek,
> obrobic i skompresowac - unika sie dwukrotnej kompresji (i straty
Bawiłem się Pinnacle DV500. Karta zrzuca na dysk materiał przy kompresji o
1:5 w ichniejszym formacie video, ale jest to po prostu taki MPEG z samymi
ramkami kluczowymi. Strat jakości praktycznie nie ma, kompresja realizowana
jest przez kartę. Obróbka jest szybka, bo nie trzeba generować (liczyć)
klatek pośrednich. Strumień ma ok. 3.5MB/s.
2h30m filmu to jakieś 30GB!!!
Bez kompresji w ogóle to byś sobie nie ponagrywał zbyt wiele... :(
Paweł
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:59:57 MET DST