Re: radeon trouble...

Autor: Luka Vandergaart (nospam.vandergaart_at_pf.plinvalid)
Data: Mon 23 Apr 2001 - 13:45:55 MET DST


-~*vertex*~- <da whatever>

>Poza tym, w w2k jest jak z winME - mozesz wylaczyc czesc
>bajerow/serwisow co poprawia sprawe, jak chcesz giercowac to umieszczac
>gry i swapa na partycji fat32 a nie na ntfs itd itp.

Nie trzeba :) NTFS jest szybszy jesli sie nie korzysta z wielu malych
plikow :)

>Mozesz go spokojnie doprowadzic do stanu takiej uzywalnosci jak winme.
>No, prawie :)

Dokladnie tak, mi system zajmuje (WinXP) po wgraniu zaraz w granicach
60MB w pamieci po wywaleniu wiekszosci mi zbednych serwisow. Mam takze
wylaczone LastAccessUpdate i SFC i jakos gry mi sie koszmarnie nie laduja
:)

Pozdro

-- 
"...Oh the sisters of mercy - they are not departed or gone.
They were waiting for me when I thought that I just can't go on..."
LV       vandergaart_at_pf.pl      ftp://vluka.dhs.org     UIN:6979815 


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:53:47 MET DST