Autor: Witold Wilk (maniack_at_tychy.com)
Data: Mon 16 Apr 2001 - 11:23:46 MET DST
Niejaki(a) Jakub Jewuła <biuro_at_skanowanie.com.pl> w grupie pl.comp.pecet
doznal olsnienia i napisal:
> > > Jeden z uzywanych programow co jakis czas bez widocznego
> > > powodu sie sypie. Raz wyswietlil nawet komunikat (chyba wewnetrzny)
> > > "Visual C++ Runtime Error" i koniec.
> >
> > Podaj jaki?
>
> Przy nastepnym padzie zanotuje.
chodzilo mi o program ;)
> > > Sprawa jest o tyle dziwna, ze wysypie sie, mozna go znowu odpalic
> > > i pracuje. Potrafi pracowac kilkanascie godzin bez problemu, albo
> > > wysypac sie dwa razy co 10 minut. Po padnieciu programu reszta
> > > systemu dziala stabilnie...
> >
> > Podaj jaki to jest dokladnie sprzet... troche trudno cokolwiek
> > powiedziec... moze masz rypnieta pamiec, or sth?
>
> Athlon 850_at_850, ECS K7VZA, 256MB RAM, Matrox G200,
> Fujitsu MPE3273, siec 100Mbit.
>
> Sprzet chodzil przez pare dni po odpaleniu bez zajakniecia,
> az nagle mu odpieprzylo.
moze przebicia na sieciowce? u mnie tak bylo u kumpla, gdzie jest inna
"podsiec", niepodlaczona do glownej... byly przebicia na kablu. wj ednej
chwili poszly 3 sieciowki, a przez tym caly czas cos sie wyrypywalo...
po tym jak sieciowki zostaly z kompow usuniete - wsio ok. albo tez
pamiec jest felerna...
-- |_____Witold "ManiacK" Wilk <maniack_at_tychy.com>_______+48607397423__| |______________WWW: http://www.cedeki.w.prv.pl/ _____________#tychy_|
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:51:33 MET DST