Autor: M (maciek_at_naw.pl)
Data: Mon 09 Apr 2001 - 21:35:22 MET DST
> > Je¿eli co¶ takiego bêdzie zdarzaæ siê czê¶ciej, to od³±czê kompa od
netu,
> a
> > je¿eli to nie pomo¿e - od pr±du. Rozwa¿am te¿ wyczyszczenie procka wod±
> > ¶wiêcon± z pobliskiej parafii :)))))
>
>
> Oj tak, to powinno rozwiazac problem:)))))))
>
> Pewnego razu siedze sobie w pracy i dzwoni do mnie zona. Krzyczy w
> sluchawke, ze komputer sam z siebie zaczal wydawac jakies dziwne piski.
> Przylozyla do niego sluchawke i rzeczywiscie, komp wydawal z siebie
> bipniecia w rownych odstepach czasu.
> Co sie okazalo?
>
> 1. Obudowa ATX z zasilaczem ATX, ktory ZAWSZE jest wlaczony.
> 2. Zasilacz sie zepsul (bylo glosno o walnietych zasilaczach od EMITERA) i
> plyta tak to oznajmiala (SOYO)
>
>
> I tyle, wymienilem obudowe na Enlighta i spokoj... cichutenko, ladniutenko
i
> stabilnie.
w tej chwili przychodza mi do glowy dwa pomysly:
-przerobic obudowe ATX na nocnik samonaprowadzajacy sie
-okadzic dymem ze zdechlych chrabaszczy
;)
a tak naprawde to pewnie ten zasilacz
ale kto wie...
M.
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:49:37 MET DST