Re: Problem z dyskiem i PCI 41 MHz

Autor: Lulek (lul3k_at_poczta.onet.pl)
Data: Mon 09 Apr 2001 - 15:51:30 MET DST


On 9 Apr 2001 04:39:32 GMT, trash_at_military.milnet.pl (Oleander
Puzyrkiewicz) wrote:

>> Tutaj mamy inny przypadek niż ten o którym piszesz. Producent dysku
>> nie ma żadnych utraconych korzyści w wyniku tego, że twardziel chodzi
>> na wyższej magistrali - to ewentualne zmartwienie Intela czy AMD.
>
>elektronika wytrzymujaca dziwne czestotliwosci jest drozsza.

Wszystko kosztuje, natomiast pewne oszczędności się niestety nie
opłacają. Poza tym - bez przesady - elektronika nie jest aż tak droga
i nie wydaje mi się żeby koszty przystosowania dysku do pracy przy
nieznacznie wyższej częstotliwości musiały się w istotny sposób
przełożyć na cenę.

>> Nawiasem mówiąc nie odnosisz wrażenia, że producenci procesorów po
>> cichu tolerują ich przetaktowywanie?
>
>nie, przynajmniej nie producenci procesorow pecetowych.

Cóż, ja nie był bym tego taki pewien. Jest to trochę psychologiczny
aspekt i dla części klientów procesor nie musi być rewelacyjnie
wydajny, ważne ile się podkręci - magia cyfr. Teraz jest tym weselej
że kręcą się procki obu gigantów i gdyby któryś stanął na głowie i
uniemożliwił ten proceder, mogłoby się okazać że gra jest nie tylko
nie warta świeczki, ale wręcz może zaszkodzić.

>> Nisze rynkowe powinno się wypełniać, prawda?! Kto pierwszy, ten
>> lepszy. Poza tym, jeśli mam być ścisły, to raczej nie nisza, a pewna
>> grupa docelowa. I myślę że dla producentów nie aż tak mało istotna jak
>
>grupa docelowa bedaca nisza.

Żadna tam nisza. Zwykła grupa docelowa tak samo jak np. średniozamożni
userzy kupujący sprzęt w hipermarkecie na potrzeby domowe. Czy popyt
overclocker'ów na określony typ dysków twardych jest niezaspokojony?
Przecież nie.

>owszem, jestescie troche opiniotworczy. _troche_. watpie, aby wieksze
>firmy skladajace pecety przejmowaly sie odpornoscia na podkrecanie
>z bardzo prostego powodu - podkrecenie sprzetu powoduje niestabilnosc,
>przynajmniej potencjalna; a to jest nie do przyjecia.

Większe firmy z pewnością się nie przejmują, ale na nich się świat nie
kończy. Po co rezygnować z pewnej części rynku jaką stanowią ludzie
podkręcający kompy oraz ci, którym doradzają? Po co narażać się na
zwroty sprawnych dysków i utratę lojalności konsumentów, która w tej
branży jest szczególnie ważna?

Mimo wszystko widzę, że teraz chociaż próbujesz przedstawiać jakieś
racjonalne powody tolerowania niedogodności w poprzednich modelach
Seagate'ów. Co prawda nie przekonują mnie one, bo nadal widzę z tego
więcej strat niż ewentualnych korzyści i uznaję to za wpadkę firmy,
jednak od biedy można tak to sobie tłumaczyć. Natomiast część
argumentacji będącej w pierwszym poście (że producentowi "się nie
chce" i nie widzi powodu dla żadnej tolerancji do tego co jest w
specyfikacji) była po prostu niepoważna.

(-)
Lulek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:49:34 MET DST