Autor: agrest (jsiwek_at_bitbank.pl)
Data: Fri 06 Apr 2001 - 14:17:07 MET DST
Najlepiej jakbys mial tam jakiegos znajomego. Zamawiasz wtedy na niego a on
wysyla Ci to w paczuszce piszac ze to jakies stare czesci komputerowe albo
elektroniczne. Mozna tez napisac zupelnie cos innego ale wtedy mozna wpasc.
Zazwyczaj nie kontroluja paczek z takim opisem. Szczerze mowiac to znajomemu
przez pare lat wysylania roznego rodzaju rzeczy kontrola byla tylko raz.
Jesli nie masz tam nikogo to chyba masz problem i cel nie unikniesz ale nie
jestem pewien.
Agerst
Tak dla ciekawosci podam ze gosc ktory kupowal ostatnio della w USA: Celeron
6xx (nie jestem pewien jaki), 40GB HDD, 128MB, modem, muzyka, GeForce2,
monitor 17" zaplacil 1000 $ ale poniewaz w sklepie byla promocja to zwrocili
mu jeszcze 200$. Znajdz u nas cos takiego :-) i to markowego.
Użytkownik "Krait" <krait_at_interia.pl> napisał w wiadomości
news:9ak8st$ibo$1_at_news.tpi.pl...
> Witam
> Czy ktos sprowadzal jakies czesci komputerowe z USA. Chodzi mi oto jak
> wygladaja sprawy z oplatami na granicy za taki przewoz. Ciekawi mnie to bo
> mam zamiar wymienic sobie monitor, a przegladalem ceniki w USA i jest
> ogromna roznica.
> Za wszelkie info bylbym wdzieczny.
>
> -----------------------------
> KRAIT
> krait_at_interia.pl
> ICQ 16291093
> -----------------------------
>
>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:48:51 MET DST