Autor: ViperNet - grupy dyskusyjne (vipernet_at_poland.com)
Data: Wed 04 Apr 2001 - 13:29:21 MET DST
Witam
Waldi napisał(a):
>
> Jezeli chodzi o pieniadze to sprawa przegrana, gdy placiles na poczcie
> gotowka.
wtrące swoje 3 grosze, bo wkurza mnie takie chamstwo :-/ jak oszukiwanie
przez siec. Jesli chodzi o odebraną przesylkę na poczcie, to sprawa tez
nie jest przegrana (mozecie mi wierzyc :). Wystarczy isc na urząd w
ktorym odebrało sie paczke, powiedziec ze dnia tego i tego odbierałes
przesylkę za pobraniem i poprosic o sprawdzenie adresu nadawcy. Teraz to
juz tylko zalezy od tego jaki duzy to urząd i ile paczek dziennie
dostają. Jesli mały i mają z 10 paczek na dzien to sprawdzą od reki, a
jesli wiekszy, lub co gorsza duzy to moze troche potrwac. W najgorszym
wypadku wystarczy napisac pismo-prośbe o wyszukanie tego jednego
papierka i dac go np. naczelnikowi. I nie dziwcie sie, jesli bedzie to
duzy urząd, ze nie bedą chcieli szukac od reki, bo codziennie przychodzi
nawet kilka tysiecy paczek, wiec jest troche grzebania, ale dane tego
oszusta napewno mozna odnaleźć. A adres musiał podac prawdziwy, zeby
kasa do niego wrócila. Lub jakiegos dobrego znajomego.
Zycze dorwania drania.
Pozdrawiam
MrK
-- (http://www.vipernet.prv.pl)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:48:33 MET DST