Kotroler FDD na PCI - czy istnieje?

Autor: Jacek Biernacki <jbier_at_quios.com>
Data: Mon 12 Feb 2001 - 18:40:02 MET
Message-ID: <9697tr$6hb$1@news.tpi.pl>

Witam wszystkich,

Złożyłem znajomemu komputer - kupił gdzieś b. tanio płytę główną ze
zintegrowaną Rivą M64 i S. Blasterem 128, z uszkodzonym kontrolerem stacji
dysków. Początkowo twierdził, że i tak flopa nie potrzebuje, a będzie miał
prawie za darmo przyzwoity zestaw. Ostatnio jednak doszedł do wniosku, że
bez FDD jednak żyć nie może ;) i jest problemik: kontroler uszkodzony, po
próbie "wejścia na napęd" z poziomu systemu - DOS-a, Wingrozy czy
jakiegokolwiek innego, stacja wprawdzie reaguje, odsuwa blaszkę dyskietki i
próbuje coś wymieszać, ale kończy się komunikatem o niemożności odczytu.
Sprawdzane z kilkoma napędami, taśmami etc. Zwykłej karty I/O ze śmietnika
nie włożę, bo płyta nie ma złącza ISA (choć są punkty lutownicze). Dwa
nasuwające się rozwiązania to albo wlutowanie złącza ISA (hehe :)) albo
kontroler FDD na karcie PCI. To drugie brzmi jakby sensowniej ;) więc
pytanie: czy coś takiego istnieje, gdzie dostać i za ile? Ewentualnie, czy
macie jakieś inne dobre rady, poza propozycją wymiany płyty głównej?
Grupę czytuję stale, ale jeśli ktoś odpowiadający puści kopię na priv,
byłbym zobowiązany :) Dzięki temu szybciej poznam odpowiedź, dzięki
powiadamianiu na GSM. Futa nie ustawiłem, bo nie piszę od siebie, a nie wiem
gdzie w Outlooku umieszczono stosowną opcję :(

Pozdrawiam
Jacek Biernacki
Received on Mon Feb 12 19:04:41 2001

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 28 Sep 2006 - 11:25:17 MET DST