Autor: ZOMO (zommo_at_priv5.onet.pl)
Data: Sun 26 Sep 1999 - 14:32:39 MET DST
od jakiegos czasu uzywam moich celeronkow 366 z zegarem 485
(5.5 x 83 MHz) i bardzo sobie chwale....
wczoraj podkusilo mnie poszukac na nich numerow i okazalo sie ze to
produkcja z Malajow (te z Malezji lepiej sie kreca) i to na dodatek jakies
dziwne numery: 7931008-.....
a z tego co znalazlem na overclockers.com Celeronki maja #
L9............ ????
a dzisiaj wzialem sie za naprawde ostre podkrecanie
na FSB 100 MHz (550 na procesorze) poszlo dopiero
po podniesieniu napiecia do 2,05 V (2,03 we wskazaniach BIOS-u)
niestety zeby komp dzialal dluzej niz pare minut trzeba bylo
jeszcze podniesc napiecie do 2,10 V (2,08)
w takim ukladzie dzialal stabilnie (dekodowanie DVD, test UNREAL-a)
ale bywalo ze sie niespodziewanie wysypywal (rendering w AutoCAD14)
niestety na FSB 103 MHz (567 na procesorze) juz nie poszedl
a nie chcialem bardziej podnosic napiecia....
nie ruszyl tez z napieciami nizszymi od 2,0 V
(a podobno ktos tu takiego uzywa....:-((((
no i na koniec - wbrew obawom przy takim "dopaleniu"
jak 550 MHz Celeron366 wogole sie nie grzal >8-0
BTW - czujnik temp. jest oczywiscie w procesorze ????????
juz jak chodzi na FSB 83 MHz (458) jak teraz grzeje sie bardziej...
dziwne ????
mimo wszystko chyba bede nadal uzywal Cel366_at_458
stabilnosc to podstawa
ZOMO
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:03:19 MET DST