Autor: Adam Łuszczewski (wolf_at_farm.amwaw.edu.pl)
Data: Fri 03 Sep 1999 - 23:59:14 MET DST
Czy kto może mi powiedzieć, co jest grane?
Kupiłem sobie niedawno dysk Fujitsu MPD3084AT (8.4 Gb, UDMA/66) i
podłączyłem do mojej płyty ATC-6130 jako primery master (kabelek o
długoci ok. 30 cm). Do drugiego kanału podłączone jest kolejno: drugi
dysk Fujitsu 2.5 Gb (PIO 4) w kieszeni jako secondary master i CD-ROM
Funai 6x jako secondary slave (do ostatniej wtyczki na tasiemce). W
instrukcji płyty jest napisane, że obsługuje tryb UDMA/33, więc w
BIOS-ie ustawiłem, żeby szukał automatycznie tryby UDMA.
Jak widać wszystko jest podłączone wzorowo i powinno chodzić, OK.
Niestety, pod Win98 w "Panel Sterowania / System / Menedżer urządzeń /
Kontrolery dysku twardego" jest standardowo zainstalowany "Kontroler
Intel 82371AB/EB PCI Bus Master IDE" (fajnie, nie? Bus Master :-)))))
Żeby było miesznej, w Menedżerze urządzeń, GENERIC IDE DISK TYPE 48
(czyli ten Fujitsu MPD3084AT) ma odznaczoną opcję DMA (o UDMA nie
wspomnę, bo jej po prostu nie ma) i nie da się jej zaznaczyć ( tzn. da
się, ale po restarcie znowu jest odznaczona), w przeciwieństwie do
dysku Fujitsu 2.5 Gb (PIO 4), który opcję DMA ma domylnie włączoną.
Najgorsze jest to, że raz na ok. 5 uruchomień komputera w menedżerze
urządzeń pojawia się wykrzyknik przy pierwszym kontrolerze IDE (tym,
co obsługuje dysk UDMA/66). Efektem tego są chwilowe zawieszania się
komputera (co parę minut na kilka sek. komputer nie reaguje ani na
klawiaturę, ani na mysz i pali się dioda od dysku).
Jaka może być tego przyczyna ? Czyżby padła elektronika w dysku? A
może to wina kontrolera?
//////////////////////////////////////////
Medical University of Warsaw
Faculty of Pharmacy
Adam Łuszczewski <wolf_at_farm.amwaw.edu.pl>
UNI: 46518702 [ PGP key available ]
"The family is everything."
Cosa Nostra
\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:58:36 MET DST