Odp: Odp: Odp: Procesor 486 a Y2K

Autor: Robert Kretowicz (bhaktaro_at_polbox.com)
Data: Thu 12 Aug 1999 - 13:07:24 MET DST


> Oprogramowanie uzytkowe, ktore odwoluje sie bezposrednio do sprzetu jest
> z zalozenia nieprzenosne i trudno sie dziwic, ze potrafi dzialac zle w
> pewnych warunkach.

> Funkcja BIOSu do odczytu RTC jest dostepna poczawszy
> od PC/AT i jesli jest konieczny dostep do RTC, to nalezy jej uzywac.
>
> Oczywiscie sam dostep do RTC jest z punktu widzenia programu uzytkowego
> bezsensowny -- praktycznie kazdy system operacyjny dla PC udostepnia
> odpowiednie wolanie sluzace do odczytu biezacego czasu, a najlepiej
> stosowac funkcje biblioteczna wlasciwa dla stosowanego jezyka
> programowania (np. 'gettimeofday()' dla jezyka C), co zapewni pelna
> przenosnosc programu i dodatkowo daje szanse na skorzystanie z
> ewentualnych usprawnien stosowanych przez system operacyjny, np.
> synchronizacji zegara systemowego z zewnetrznym wzorcem czasu.
>
> Innym problemem jest oprogramowanie systemowe, np. sterownik jakiegos
> urzadzenia, ktore z pewnych wzgledow wymaga bezposredniego dostepu do
> sprzetu; w tym przypadku RTC. Tu odpowiedzialnosc za wlasciwa
> interpretacje czasu spada na tworcy danego programu; w praktyce nalezy
> uwzglednic dodatkowa komorke pamietajaca numer wieku i odpowiednio ja
> obsluzyc lub (prostsze) zastosowac technike okienkowania. Z tym, ze ilosc
> takiego oprogramowania jest ograniczona -- ile mozna pisac sterownikow
> ukladu RTC?!
>
> Nie wiem, o jakiej masie oprogramowania piszesz -- sam lubie czasem
> podlubac w sprzecie na niskim poziomie, ale oprogramowanie uzytkowe
> odwolujace sie bezposrednio do sprzetu uwazam za nieporozumienie.

Nie bede sie sprzeczal o "mase oprogramowania" - ta informacja pochodzi od
firmy (chyba taka nazwa) ZETO, od ktorej nabylem program BIOSTEST.
Mimo wszystko nie planuje zmienic zdania. Skoro rownolegle (w tym samym
czasie) sa produkowane plyty, w ktorych problem Y2K jest zalatwiony na
poziomie RTC i takie, gdzie jest to zalatwione BIOSkiem (tu wlasnie wystapi
problem z opisywanymi programami) to uznaje, ze jedne sa zgodne z Y2K, a
drugie nie.

Po wiecej info proponuje zglosic sie do ZETO, chyba nawet jakies firmy
produkujace czy tez sprzedajace plyty glowne zarzucaly im, ze posuwaja sie w
testach za gleboko, ale ostatecznie polityki nie zmienili ( i dobrze ;))

Pozdrawiam.
Robert Kretowicz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:51:58 MET DST