Odp: pytanie o karte telewizyjna

Autor: Krzysztof Kucharski (szpunk_at_friko6.onet.pl)
Data: Thu 15 Jul 1999 - 12:00:47 MET DST


Użytkownik Piotr Lacki <lucky_at_venus.wmid.amu.edu.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych
napisał:Pine.OSF.4.10.9907150146420.26495-100000_at_venus.wmid.amu.edu.pl...
> Mam maly problem z karta telewizyjna miroTV Pro.
> Bedac w Niemczech chodzila mi bez problemu, ale jak przyjechalem po roku
> do Polski, to nie chodzi mi dzwiek na zadnej stacji oprocz muzycznych (
> kokretnie Vivy, Mtv i Onyx ). na pozostalych stacjach jest szum ( zarowno
> na polskich jak i na zagranicznych ).
[ciach]

Witam !
Sprawa jest prosta jak drut: (;-D)

W Niemczech stosowany jest standard telewizyjny G , B, co powoduje, ze
odstep nosnych
wizji i fonii wynosi 5,5 MHz.
W Polsce stosowany jest standard D, K, odstep V/F wynosi 6,5 MHz.

Dawniej problem taki, jak Twój rozwiazywano na dwa sposoby:

1. Do obwodu referencyjnego w torze czestotliwosci róznicowej fonii
dokladano drugi, na
wymagana czestotliwosc, np. jesli tor byl na 5,5 MHz, to dokladano obwód na
6,5 MHz.
Do filtra ceramicznego czestotliwosci róznic.. fonii dokladano równolegle
drugi, na wymagana
czestotliwosc.
W ten sposób otrzymywano automatyczny odbiór fonii wedlug dowolnego
standardu.

2. Trzeba zbudowac generator 1 MHz i wlaczyc go poprzez pojemnosc rzedu
kilku pF w
obwód demodulatora fonii - miejsce wlaczenia nalezy dobrac doswiadczalnie.
Ten sposób wymaga wylaczania generatora 1 MHz przy odbiorze fonii 5,5 MHz.

Trudno jest mi doradzac Ci, nie widzac jednoczesnie karty TV przed soba.
Poszukaj w
ogloszeniach w prasie fachowej - wydaje mi sie, ze sa w kraju firmy, które
rozwiaza Twój
problem w sposób profesjonalny (;-D).
Pozdrawiam !

--
------------------------
_Krzysztof_Kucharski_
szpunk_at_friko6.onet.pl
------------------------


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:46:19 MET DST