Re: Odp: Asus czy Abit ?

Autor: Bartek Nagorny (bnagorny_at_kk.kalisz.pl)
Data: Sun 04 Jul 1999 - 00:06:30 MET DST


Dnia Sat, 3 Jul 1999 14:52:15 +0200, Wojciech Giersz
<chektor_at_polsl.gliwice.pl> napisał/a:

>> miales oczywiscie wylaczony ?
>Zebym to ja pamietal :) Plyta byla nie moja, proc byl moj, z softmenu
>bylem slabo obznajomiony - moze nie wylaczylem?

Pewnie tak, dlatego sie buntowal..

>Mnie sie nawet podobalo - fajnie dawalo sie na tej plycie zaginac kolegow.
>("Jak to nie moze chodzic na raz EDO i FPM? Patrz pod obudowe - SDRAM, EDO
>i FPM naraz, do tego z 83Mhz na szynie") :))

Na PX5 sdram i edo tez dzialaly razem :)
fpm + edo takze, ale juz nie sprawdzalem jak by one dzialaly z
sdramem..

>> oficjalnych i rzetelnych testow K7.
>No nie wiem - mnie sie podoba abitowa plyta z chipsetem Intela dla
>intelowskiego procesora. Po co mi jakies wynalazki ?

Ja tak tylko na wyrost mowie - a moze przez przypadek AMD jednak
zrobil dobry procesor ? Nie moge sie zarzekac na Intela bo co sobie
ludzie pomysla jak kupie K7 ? ;) Nie do pomyslenia, ale zawsze jakies
tam 0.00...1% pola manewru trzeba sobie zostawic :))

>Lepiej by bylo Abit+Intel+Motorola :))) (marzenia...)

A niech tam, dajmy jeszcze miejsce innym - moze bedzie dzieki temu
taniej :)

>> Ano, i niech dobrze potestuje, bo moze sie okazac kolejna wpadka :)
>Cos czuje, ze paru chetnych do potestowania sie znajdzie :)

Mnie tego nie mow/pisz :)

> mnie cos trzepnie, ale staram sie panowac nad "napalarstwem" :)
>:) Polak potrafi? Stawiam wirtualne piwo temu, kto wlutuje nowy generator
>do starego revisiona!
>(Drugi raz taka okazja sie nie powtorzy - Chektora Szkoci wyrzucili z
>kraju za skapstwo ;) )

To juz wiem dlaczego tylko wirtualne to piwo :))

>> Oczywiscie kot /w moim wypadku pies/ moze robic co mu sie podoba.
>> Zwierze(?) rzecz swieta :-)
>Szczegolnie dobrze przyrumienione i z frytkami :)

Dlatego po zjedzeniu takiego swietego obiadku od razu czlowiekowi
lepiej ;)

>> > wrzeszczy w panice probujac sie goraczkowo wydostac z cdromu :)
>> Z ? Wcisnales go w szczeline dla plytki ? ;)))
>Sam kiedys sie nawinal (cudzy kot, nie mam wlasnego - w takim klimacie, w
>jakim mieszkam zdechl by po godzinie ;) ) - ogon mu tacka wciagnela. Ale
>sie zdziwil :)

Dobrze, ze to nie jaszczurka... bo by dziwnie bez ogona wygladal :)

>> Mnie juz noga boli bo zbyt czesto wkladam ja w wiatrak wiejacy do
>> srodka kompa ;)
>Hamulec nozny? :)))

Niestety przypadkowy, chyba bede buty zakladal jak bede przy kompie
siedzial.. no, chyba, ze ta ohydna parówa /o pogode mi idzie
oczywiscie :)/ sie skonczy i nie bedzie trzeba uzywac wiatrakow :)

>> >A ten odglos przekreconego, widlastego big blocka na Ciebie nie dziala?
>> >:)
>> Nie, zupelnie nie :)
>Dziwny jakis jestes :)

Ponoc tak juz mi powiedzieli tuz po urodzeniu ;))

--
Bartek
bnagorny_at_kk.kalisz.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:44:02 MET DST