Re: cd-rom czyta wybiórczo :(

Autor: Xylodius (xylodius_at_prodigy.net)
Data: Sat 17 Oct 1998 - 15:45:15 MET DST


wrote in message <01bdf93d$7c34d380$baafccc2_at_pc>...
>Witajcie !!!
>
>Przepraszam, ze sie wtrace - ale te posty staly sie off-topic.
>Nikomu raczej nie sluza. :\

W tej chwili raczej tak, czekamy jeszcze na odzew specjalystky z Optimósa.
:)

>
>BTW: moim skromnym zdaniem wtykanie rak do napedu CD przewaznie
>konczy sie zle ( mam swoje przyklady znajomych ). Co nie znaczy, ze nie da
>sie
>tego zrobic - dla poczatkujacych zdecydowanie ODRADZAM.

A ja odradzalbym w ogole.
Baski, Wojtka i Tomasza Wielka Teoria Regulacji Naocznej ze Sprzezeniem
Ksobnym
jest po pierwsze zwyklym wybuchem radosci po jednej czy dwoch udanych
probach
amatorszczyzny polegajacej na dlubaniu w cedeku na oslep i na
chybil-trafil-a-nuz-sie-uda.
Po drugie (co najgorsze i najbardziej lamerskie) to niepohamowana chec i
zawzietosc
we wmawianiu i oswiecaniu na sile wszystkim majacym inne zdanie, iz ta
metoda jest
najlepsza na swiecie, i w dodatku tak latwa, ze kazdy powinien sprobowac.
Piotr Talajczyk
dobrze objechal Baske, gdyz jej ton byl co najmniej lekcewazacy, a mnie
nerwy puscily bardziej,
 i dobrze, ze nie odpisalem jej wiecej, bo by sie to zle skonczylo.

>
>Powazne serwisy powinny miec do tego sprzet.

O,o,o wlasnie !!! To jest to, o czym pisalem w moim pierwszym Re: na post
Wojtka.
Zeby przeprowadzic taka regulacje (i zrobic ja DOBRZE) nalezy sie uzbroic w
analogowa plyte testowa (nie DATA), oscyloskop 80MHz, spectrum analyzer,
instrukcje
serwisowa do danego napedu i najlepiej duzo cierpliwosci i czasu. A kazdy
"specjalysta"
taki jak np. Baska, predzej czy pozniej "rypnie sie" pozostajac przy swej
Teorii, i bedzie
musial komus sprzet odkupywac, lub placic za naprawe powazniejszego
uszkodzenia.
Jesli ktos nie ma doswiadczenia w danej dziedzinie, to nie powinien zabierac
w niej glosu,
a tym bardziej nie powinien na sile wmawiac innym swych wyssanych z palca i
po czesci
blednych Teorii. Nie twierdze, ze na chybil trafil nie da sie nic zrobic,
ale istnieje bardzo
duze prawdopodobienstwo, ze sie taka operacja zle skonczy.

>
>Dziekuje za zrozumienie... :)

Ja Cie zrozumialem, ale nie wiem jak inni.
I nie wiem, czy inni mnie zrozumieja.

Xylodius



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:43:52 MET DST