Autor: Tałajczyk Piotr (piotrtal_at_promail.pl)
Data: Fri 09 Oct 1998 - 21:39:19 MET DST
"Tomasz \"Pilot\" Minkiewicz" <spam.hater_at_dummy.domain>
wRoTe iN pl.comp.pecet:
>Bo on płytkę, dobrą czy skaszanioną w końcu przeczyta, no ale właśnie "w
>końcu" :-(
no to masz takie same problemy jak ja ze swoją toshibą - jak masz
newry/siły/cheć bić się o swoje to spróbuj, ale prawdopodobnie sprawa
będzie rozegrana tak jak w moim przypadku.
>Wprost proporcjonalna, to AFAIK znaczy, że w miarę jak serwisant się oddala,
>to szansa rośnie.
nie... no... maleje, IMHO of kozz. takie już prawa Murphy'ego. :))
gdybyś miał serwis za ścianą to wtedy być może szansa wystąpniena
awarii byłaby tak duża, że prawdopodobnie by wystąpiła. juz samo to,
że serwis jest daleko jest sprzyjającym warunkiem do tego, zeby szansa
wystąpnienia awarii CDromu była baaardzo mała. 'Marfiego' nie znasz?
wiesz o co mi chodzi? kiedy serwis jest blisko to napewno człowiek
poszedł by do kolesi z serwisu kłócić się o swoje, rzuciłby na blat
płytki z którymi CDrom ma problemy i przynajmniej próbował dopingować
serwisantów, zeby przetestowali go dokładnie , a jeżeli daleko to
człowiekowi się nie chce. ale to wszystko IMHO oczywiscie.
...olac to...
>Nieporozumienie chyba stąd, że ja pisałem o szansie na awarię, a Ty masz
>najwyraźniej na myśli szansę na bezawaryjne działanie (ale to jest
>skojarzenie całkowicie zrozumiałe o każdego normalnego człowieka - "szansa",
>to się raczej nie kojarzy z "awaria")
olać to... j.w.
>Trzym się na tym życia gzymsie.
nie rozumiem. :-o
pozdrowionka...
Tałajczyk Piotr..........Cz-wa
email:.........piotrtal_at_promail.pl
www: http://iop.pcz.czest.pl/piotrtal
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:42:25 MET DST