Re: Poczatki zmierzchu Windows NT

Autor: Michal Tyrala (kbns_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Tue 17 Dec 1996 - 12:16:47 MET


Jarek Lis <lis_at_ict.pwr.wroc.pl> wrote:

> Tomasz Kłoczko <kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl> wrote:
> : Ostatnio pod wine zaczelu chodzic takie rzeczy jak Word 6.0, Excel, Corel
> : 3.0 (nowsze jeszcze nie chca chodzic) i kupa innego oprogramowania. Takze Ci,
> : ktozy z pracuje pod Linux-em, a maja koniecznosc od czasu do czasu
> : korzystania z tych programow nie musza miec juz windy pod reka :-)

> No i widzisz - co znaczy brak specow od marketingu. Po co komu Word 6.0 ?

Po co komu Word 6.0? AFAIK wydawnictwo Helion sklada pod nim swoje
ksiazki. A przynajmniej w wakacje szukali do tego ludzi.
A Helion ostatnio plodzi jak dziki...

> Tu trzeba uderzac w Office 95.

Taa... za parenascie dni mamy 1997. A ci wciaz '95 ;-)))

> Jarek.

Wesolych Swiat,

--
Michal Tyrala
kbns_at_zeus.polsl.gliwice.pl
[kbns_at_boss.iele.polsl.gliwice.pl]


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:59:24 MET DST