Re: 486/120Mhz a P-75

Autor: Jarek Lis (lis_at_cyber.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Wed 13 Dec 1995 - 10:37:10 MET


Wojtek Piecek (wojtekp_at_tch.waw.pl) wrote:
: Jarek Lis napisal(-a) :
: > No to jakie ma znaczenie, ze ASUSY same z siebie nie padaja? Inne tez nie
: > padaja, albo padaja z takich przyczyn ze i ASUS padnie..
:
: No wlasnie. Ale jest cos takiego co powoduje ze chce wlasnie ASUSa a nie np.
: XXXXX (zeby nie bylo ze cos krytykuje jawnie). Dlaczego niektorzy znajacy
: sie na komputerkach (nie smiem powiedziec specjalisci) nie lubia pamieci
: TOPLESS? Po prostu nie lubia.

A tu moge cos powiedziec i to autorytatywnie. Osobiscie przywiozlem z
Niemiec chyba z 1000 sztuk toplesow f-my Mayerhof, w partiach po jakies 200
sztuk. 800 bylo calkiem dobrych i dzialaja do dzisiaj. Byly nawet szybsze
niz znamionowe 70 ns.
Ale ostatnia partia po dwoch tygodniach zaczela padac. Nieduzo - jakies
10% na tydzien. Efekt - po dwoch tygodniach praktycznie wszystkie
sprzedane komputery wrocily - jeden Simm uszkodzony.
Kto mial rozum, to wymienil wszystkie Simy na inne. A jak wymienil
tylko walniety, to komputer po 2 tygodniach wracal.

Z tej partii pare sztuk chodzi do dzis, co mialo pasc, to raczej
padlo. Zreszta jakies resztki mogli pracownicy wykupic po zlomowych cenach.
Osobiscie zalecalem kupic co najmniej 10, bo wtedy ma sie 8MB i dwie
rezerwy.

: > Jak sie komputer trzyma oryginalnie zaplombowany, nie ma drukarki lub
: > sie jej nie rusza, tudziez w czasie burzy wylacza ACARa, to komputer
: > ma spore szanse dluzej sie uchowac..
:
: No nie zartuj. W tej chwili mam komputer delikatnie mowiac rozebrany.

Ja nie o Tobie pisze. Ale sa takie osoby. Moj komputer obudowe zalozona ma
od wielkiego dzwonu. Tylko ze w takich warunkach moze nie warto inwestowac
w droga plyte, bo sie za duzo pieniedzy naraza..

J.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:28:18 MET DST