Re: Re: OS/2 i win xp

Slawomir Stachniewicz wrote:

>On Thu, 5 Oct 2006 05:20:56 UTC, "Lech Wiktor Piotrowski"
><lewhoo.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote:
>
>>Pamietaj o tym, ze winXP bedzie ci disablowal bootowanie z OS/2. Trzeba uzyc
>>zdaje sie dfsee, zeby sie zabezpieczyc.
>>
>
>Albo eCS (możliwe, że potrzebna wersja 1.1 lub wyższa), zapewne również
>MCP. U mnie eCS 1.2 i XP SP 2 nie przeszkadzają sobie nawzajem (obydwa
>na partycjach podstawowych). Tylko trzeba pamiętać, że przy instalacji
>XP jeśli OS/2 jest na partycji podstawowej to trzeba ją ustawić jako
>"hidden", w przeciwnym razie instalator XP właśnie ją wybierze do
>instalacji.
>
>S.
>
>Polecam Airboot. Instalator działa pod DOS-em, Windą i OS/2. Tak więc
>sadzisz XP, potem odpalasz Airboot, konfigurujesz i tyle.
>Leszek KUBRAK
>
Widzę, że możliwości jest kilka i jak zwykle winda w czasie instalacji
nie może zobaczyć OS/2, bo Bil ma świra...
DFSE mam - draństwo niesłychanie cwane, ale i niebezpieczne przy
"głębszych zabawach" - wiem z własnej praktyki! - było zbyt mało
znajomości narzędzia i zbyt dużo do zrobienia w krótkim czasie....-
wypruł dane i nawet nie wiem jak... - dobrze, że bawiłem się tym na
kopii dysku... - no fakt DFSE pierw ją zrobił...

Natomiast o tym powietrznym booterze pierwszy raz słyszę - ale skoro
Leszek tego używa...- znaczy działa... - trza będzie go zassać i obowąchać.

Swego czasu chwalono LVM jako narzędzie pomocne przy zabawach z dyskami,
ich literkami i botmenagerami oraz P. Magic - te nie zrobiły mi kuku na
dyskach.

I jeszcze drobiazg - ja wygląda obsługa starych programów pod win311 w
ECS? - płytka demo to pokaże? -jak na razie odpaliłem na gołej maszynie
i mogłem tylko zobaczyć niemal windziane okna i wejść w internet -
cieniutkie demo - to stare dla Warpa 3 było znacznie ciekawsze...

-- 
Mariusz Błaszak mbs@granit.univ.szczecin.pl
	< OS/2: Logic, not magic >