Re: Re: Smart UPS i OS/2

Autor: Mariusz <mbs_at_granit.univ.szczecin.pl>
Data: Sat 16 Sep 2006 - 22:07:00 MET DST
Message-ID: <450C5964.3020100@granit.univ.szczecin.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Leszek Kubrak wrote:

> Mariusz wrote:
>
>>>>>
>>>>> Ściągnij sobie wersję demo. Działa bezpośrednio z płyty.
>>>>
>>> http://ecomstation.com/democd/
>>
>> A jak to cudo traktuje np. windzianego Excela - pójdzie, czy nie?
>> Niestety wyniki muszę podawać w najnowszej, polskiej wersji tego
>> potwora (excela) - jak ja tego nie lubię !
>> Jakie to się robi wielkie ! - te same dane, te same tabele i
>> przynajmniej pięć razy więcej objętości!
>
>
> Programów Windzianych nie znosi. Do końca roku będzie dostępny
> OpenOffice 2.

A windziane dokładki robione dla Warpa 4 - chodzą - ktoś to testował?

> A gdzież to tak katują ludzi ?

Pytanie błędne - w moim rejonie można zadać wręcz odwrotne : gdzie tak
nie katują ludzi? :D

Dla większośći osób mających wpływ na kształt części informatycznej
firmy, nie istnieje nic innego jak winda - mało tego - powiadomieni w
momencie kolejnego generalnego padu systemu o fakcie istnienia i
możliwości korzystania z czegoś, co w zasadzie nie jest wrażliwe na
wirusy i nie ma tendencji do systemetycznych padów, a przy tym nie
wlecze się tak potwornie - mówią jedno: " nie będę się uczył na nowo....".

Jak dostaną rozbudowany arkusz exela, wykonany spod łapki, bez użycia
"magicznych zaklęć" rodem z Excel 2003, to nie wierzą wynikom , choć -
nie ma zmiłuj - są takie same... - po prostu gubią się w tabeli . Oni
chcą mieć max potworka o wymiarze ponad 1,5 MB zamiast kilku małych
współpracujących, odrębnych, małych arkuszy...
Panienkom obsługującym ten cyrk, całkiem im nie przeszkadza fakt, że w
systemie jest kilkadziesiąt plików o nazwie np. "raport"...- gdy spytasz
"gdzie leżą" określone dane - mówią: "na dysku x jest folder chyba Y i
gdzieś w nim..."- a ty se
szujkaj pół; godziny - kurde nie dorosłem do tego!

Czy wyobrażasz sobie, by przy aktualnycvh możliwośćiach, w ramach
księgowości, nadal korzystać z Mikroplanowego "SES" i FK ? - przecież
oba te "dzieła", są dla użytkownika jak pole minowe...- niemal nic nie
zakwestionuje, zeżre każdy błąd wpisu...
ale...
- pozwala osobie, która przy tyn siedzi, stwierdzić, że tylko ona wie
gdzie co jest...
 - i drukuje taka arkusz excela, by przeklepać ręcznie dane do SES i
wystawić te 150 faktur....

- pikne? :))

-- 
Mariusz Błaszak mbs@granit.univ.szczecin.pl
	< OS/2: Logic, not magic >
Received on Sat Sep 16 15:01:57 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 16 Sep 2006 - 15:03:01 MET DST