Re: Zachciało mi się instalować eCS 1.0...

Autor: Wojciech Gazda (gazda_at_fema.krakow.pl)
Data: Tue 04 Feb 2003 - 21:56:23 MET


Leszek KUBRAK wrote:
>
> On Tue, 4 Feb 2003 01:12:48 +0100 (MET), Wojciech Gazda wrote:
>
> <ciach>
>
> >
> >Tak właściwie ciekawi czy użytkownicy eCS mieli podobne doświadczenia
> >(dobra poszukam sobie odpowiedzi w Googlach...).
>
> Wojtuś, on cię chyba po prostu nie lubi !!!
> Z wersji 1.0 robiłem około 20 instalacji - 1/3 jako upgrade z Warpa 4, 2/3 czyste.
> I nie miałem żadnych takich śmiesznych problemów.
> Jeżeli chodzi o LVM to jedna podstawowa zasad - zapomnij o partycjach,
> zacznij myśleć w kategoriach woluminów. I wtedy wszystko staje łątwe i przyjemne.

Najintensywniejsze nawet myślenie w kategoriach woluminów nie będzie
miało wpływu na to w jaki sposób są interpretowane wpisy w tablicach
partycji przez Win9x i OS/2 :-(
Przecież podstawowym "tworzywem" dla LVM są partycje i dyski logiczne
(także partycje). Woluminy są pochodną tychże wpisów. LVM nic nie
poradzi jeśli ich po prostu nie widzi :-]

Poza tym, wybuchający, niekonfigurowalny peer do rzeczy śmiesznych nie
należy ;-)

PS. Bardzo proszę o krótki kurs jak połączyć FAT32 i HPFS w sposób
opisany wccześniej tak, aby było "łatwo i przyjemnie" ;-)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:43:07 MET DST