Autor: Lech Wiktor Piotrowski (lewhoo_at_NOSPAM.gazeta.pl)
Data: Thu 02 Jan 2003 - 20:01:27 MET
ninik_at_dominik.kei.pl (Ninik) napisał(a):
> info_at_infokub.com.pl (Leszek KUBRAK) nakombinował(a) coś takiego:
> >> Ponoć w tak zawrotnych prędkościach to działa że możesz nie zdążyć ;>
> >> BTW: jakiś log zmian można usłyszeć gdzieś?
> > Mówię o ściąganiu z Software Choice, żeby było jasne.
>
> Właśnie o to mi chodzi...
>
> Co do drugiej linijki to dalej ponawiam prośbę... Z tego co wiem
> zrewolucojnizowali installer. Fakt to fakt. Na pięć instalowanym kompów na
> dwóch nie wystartował choć by nie wiem jak prosić, na jednym nie obyło się
> bez pierwszej fazy instalacji na innym kompie, a na dwóch poszło bez
> zgrzytów o ile instalowany był na nowej partycji.
>
Ja ostatnio probowalem ECS 1.0 i mam jedna uwage - moze Leszek Kubrak, ktory
siedzi w profesjonalnych kontaktach zagranicznych ;) moglby to jakos
forewardnac (o ile nie jest juz znane) bo ja mam ecsa "pollegalnie" ;)
(dlatego go nie instalowalem nigdzie, wiec chyba jestem w gruncie legalny ;)
Mianowicie - mam prartycje linuxowa i swapa linuxowego - w LVMie musialy miec
one jakies literki dyskow, no to dalem Y i Z... ECS domyslnie chce te literki
podczas instalacji uzywac do ramdyskow i takich tam i nie czuje LVMa - efekt:
nie instaluje sie, bez zmiany literek dyskow, nawet sie nie bootuje do command
line'a. Oczywioscie literki latwo sie zmienia, ale wezmy np. kogos, kto OeSa
instaluje pierwszy raz ;))
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:43:02 MET DST