Autor: Rimwid Rataj (nazgul_at_alfar.com.pl)
Data: Sun 05 May 2002 - 06:16:26 MET DST
Sorry, pewnie to bylo ze 100 razy na liscie, ale nie chce mi sie kopac w
starych naglowkach.
Mam OS-a zainstalowanego na tym samym dysku co winde, tzn. na jednym
dysku sa partycje, od poczatku : windziana NTFS, OS-owa startowa HPFS,
OS-owa rozszerzona HPFS i boot manager. Oprocz tego mam jeszcze 2
fizyczne dyski FAT i FAT32 (oba widziane przez OS-a i winde).
Ostatnio postanowilem zmienic winde 98 (wnerwiony ciaglymi zwisami) na
2000 i mam nastepujacy problem : przy kazdorazowym starcie winda "czepia
sie" boot managera (ktorego widzi jako partycje FAT 12) i probuje go
"naprawic". Wprawdzie mozna pominac te procedure przy starcie, ale
trzeba robic to za kazdym razem, a jak sie czlowiek zagapi jest kicha -
boot manager nie nadaje sie do uzytku i trzeba go instalowac od nowa !
Czy jest jakis sposob, zeby nauczyc winde ignorowania tej partycji ?
Przy okazji partycje rozszerzona HPFS winda widzi jako NTFS, ale
uszkodzony (jest na liscie dyskow, ale nie daje sie czytac), ale na
szczescie nie chce nic z nia robic na starcie. Czytalem, ze podobno NT
umie czytac partycje HPFS - czy to prawda i jezeli tak, to jak to zrobic
?
Pozdrawiam
Rimwidas
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:37:41 MET DST