Re: osFree - przemyÂlenia

Autor: Jan Gromadzki (jg_wp_at_poczta.wp.pl)
Data: Tue 26 Feb 2002 - 09:03:40 MET


On Mon, 25 Feb 2002 20:23:24 +0100 (MET)
mbs <mbs_at_granit.univ.szczecin.pl> wrote:
[...]
> Co do możliwości jakie daje darmowy OS/2 - na dwoje babka wróżyła.
> Niewątpliwie system darmowy będzie popularniejszy, lecz jeżeli nie
> strawi programów windzianych to było by niepoważnym przewidywanie
> istotnego zwiększenia popularności tego systemu.

He he! A linux?
Moim zdaniem, co do aplikacji windzianych, to takiemu systemowi
najbardziej potrzebna jest możliwość uruchamiania wszelkiego rodzaju
multimedialnych produktów, pisanych głównie pod windows, oraz porównywalna
z windą obsługa tanich urządzeń peryferyjnych (choć niekoniecznie tych
najtańszych). Oczywiście jakby można uruchomić Photoshopa, to też było by
świetnie.

> Brak odpowiedniej riposty ze strony IBM (95 rok), na twierdzenia Bila o
> niekompatybilności OS/2 z programami win3.1 dał efekt w postaci
> powstania softu właśnie dla windy. [...]
Teraz jednak jest coraz więcej dobrego softu OpenSource i skoro Linus raz
dał skutecznie przytkład, jak sobie radzić w sytuacji, kiedy nie ma tego
co akurat potrzebne, to ten segment rynku już pewnie nigdy nie zniknie. I
choć niektórzy, jak np, Sun ze swoim SOffice, z powrotem skomercjalizują
swoje produkty, to i tak znajdą się tacy, którzy zastąpią to czymś własnym
(w nadziei na przyszłe zyski, albo tylko po to, żeby było).
>
> Tak więc pojawienie się darmowej wersji OS/2 jest niewątpliwie krokiem
> we właściwym kierunku, lecz spóźnionym o jakieś 5-6 lat. To moim zdaniem
> powinna zrobić firma IBM - wypuszczając wersję 4 systemu, upowszechnić
> jako darmową wersję 3.0. Niestety mieli węża w kieszeni i nawiasem
> mówiąc jeszcze się go nie pozbyli.

Myślę, że raczej nie jest to kwestia węża, tylko zasad. ja bym nie liczył
na to, żeby IBM rozdawał coś za darmo, jeśli nie miałoby to przynieść
jakichś zauważalnych (w ich pojęciu) zysków.
Co do czasu, to niewątpliwie jest to czas ostatni, żeby coś z tym zrobić.
Przewaga OS-a nad linuxem jest taka, że ten ostatni jest jednak bardziej
unixem, a mało komu z prywatnych użytkowników potrzebny jest cały unix, a
póki co, nawet takie dystrybucje jak Mandrake są wszechogarniające. No ale
to pewnie się szybko zmieni, dobrą drogą szedł chyba Corel i jego następcy
mogą tu sporo zmienić.

-- 
==============
Jan Gromadzki
Wrocław
jg_box_at_poczta.onet.pl
==============


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:37:07 MET DST