Re: .so

Autor: Lech Wiktor Piotrowski (lewhoo_at_teamos2.org.pl)
Data: Tue 29 Jan 2002 - 11:02:06 MET


On Tue, 29 Jan 2002 09:07:18 +0100 (MET), Bartosz Tomasik (Bart/2) wrote:

>On Mon, 28 Jan 2002 15:18:05 +0100 (MET), Lech Wiktor Piotrowski wrote:
>
>>Czy jest jakis sposob, aby stowrzyc pod OS/2 pliki .so za pomoca ld.exe (lub
czegos
>>innego), ew. domyslam sie, ze w OS/2 role .so spelniaja dlle...
> owszem, pozatym, zdaje sie musisz uzywac link386 (a wiec i -Zomf), bo jak sobie
>wygenrujesz *.so (co pewnie jest mozliwe) to nic sobie z nim nie zrobisz...
>

hmm,juz sobie poradzilem. dlle, conajwyzej renamuje na .so ;)

>jak zmusic je do pracy z
>>dllib?
>
>a co to? :>
>

dynamic load library spod linuxa - do ichniejszych .so ;) jest dla OS/2, acz malo
kompletny... Zreszta mam same problemy, w OS/2 jest to gorzej rozwiazane (AFAIK):

w linuxie mozna stworzyc sobie plik .so ze switchem -shared, co powoduje, ze bierzez
on wszystkie wymagane zmienne z programu, ktory go wywoluje. Niestey w OS/2 tak
nie ma... Musze stworzyc .dll eksportujacy wszystkie zmienne programu, a nastepnie
.dll (zamiast tego .so), ktory korzysta z tamtego dlla, bo inaczej sa unresolved
externals :(

No i przez to program ladue jeden dll, ktory laduje drugi dll... I akurat na tym drugim
dll'u mi nie dziala, bede musial debugowac, ehh...

---------------------------------------------------------------------------------------------------
Lech Wiktor Piotrowski | ICQ#: 50746253 | lewhoo_at_teamos2.org.pl
TeamOS/2 Poland Webmaster - http://www.teamos2.org.pl
Inne systemy maja uzytkownikow, OS/2 ma wyznawcow
This OS/2 system uptime is 0d 1h 35m 16s 494ms (en).
Emergency mail: lwpiotr_at_tempac.fuw.edu.pl; lewhoo_at_dione.ids.pl
---------------------------------------------------------------------------------------------------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:36:45 MET DST