Autor: Piotr Grzybowski (orkrist_at_corcoran.if.uj.edu.pl)
Data: Mon 02 Jul 2001 - 00:30:23 MET DST
Czolem!
Pamietacie problemy z netscapem, ktore polegaly na tym ze swapowal w
nieskonczonosc i system praktycznie zwalnial o 100%? Sam to mialem pare
razy i sam zamykalem (killowalem) netscapa. Tym czasem, da sie czesciowo
uniknac problemu, a moze nawet go rozwiazac. Pod osa pokazal sie jakis
czas temu (chyba mocno ponad 4 lata temu) programik umozliwaijacy
renicowanie procesow (renice sie o ile pamietam nazywal) i przy jego
pomocy, a wlasciwie przy pomocy jego odpowiednika z linuxa udaje sie
zmusic netscape do zaprzestania szalenstwa. Caly prblem bral sie stad, ze
glupi netscape, zaczynal swapowac i nie mogl skonczyc, swap sie zwiekszal,
i zamiast zrobic cos delikatnego, to netscape zaczynal jeszcze
intensywniej swapowac, co powodowalo efekt lawinowy - system tylko
swapowal. Dokladnie to samo dzieje sie na linuxach i dokladnie to samo
rozwiazanie powinno sie stosowac do osa. Wystraczy zmienic priorytet
netscape (zreniceowac) na najnizszy z mozliwych. Wtedy mozna spokojnie
pozamykac cos co jest nie potrzebne i w jakis sposob system odratowac.
Jesli nastepnym razem zaswapujecie netscapem, sprobojcie renice!
pg
P.S.
w ogole netscape to sie na wstepie powinno z priorytetem o polowe
mniejszym puszczac, bo lepiej dziala!
________________
Piotr Grzybowski <merlin_at_asua.org.pl>
Asu'a http://www.asua.org.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:32:42 MET DST