Autor: Zbigniew Adamkiewicz (zadamkiewicz_at_wp.pl)
Data: Mon 25 Jun 2001 - 08:28:46 MET DST
Porażka !
Kupiłem sobie ostatnio nową maszynę z HDD 40 GB. Chciałem sobie
zainstalować OS/2 ver. 4 PL lecz FDISK nie był w stanie zobaczyć tych 40
GB. Pokazał mi, że mam wolnych 95 MB. Kombinowałem jeszcze w BIOS-ie z
CHS, LBA i LARGE nic z tego - zobaczył max 126 MB. Zainstalowałem więc
BootManager'a jako pierwszego, i wtedy napisał, że do dyspozycji mam
jeszcze
ok. 20 GB. Kazałem mu utworzyć partycję 500 MB, po czym napisał, iż ma
ona rozmiar ok. 20 GB, i że do dyspozycji zostało
ok. 20 GB. Gdy ustawiłem jedną partycję na całą wolną przestrzeń (FDISK
podawał max. rozmiar 95 MB) to instalator napisał, że trzeba min. 350
MB. Przygotowałem więc dyskietki startowe z Ibm1s506.add, Hpfs.ifs z
fixpack'a 15 US oraz dyskietkę z FDISK z owego fixpack'a. Podczas
instalacji spróbowałem użyć tego nowszego FDISK US lecz efekt był ten
sam. Jako że chciałem zainstalować systemy Win/DOS, OS/2 i Linux pospołu
na jednym dysku, wziąłem się na sposób i zacząłem od instalacji Linuxa.
Pod Linuxem "wystrugałem" co następuje:
1. FAT16 500 MB
2. BootManager 1 cylinder (tzn. partycja ze znacznikiem
BootManager'a)
3. HPFS/NTFS 500 MB
4. Extended (do końca)
5. FAT16 500 MB
6. FAT16 500 MB
7. EXT2 10 GB
8. Swap Linux 500 MB
9. HPFS/NTFS 10 GB
10. HPFS/NTFS (do końca)
OS/2 odpalony z dyskietki widział wszystkie partycje typu FAT16 i ze
znacznikiem HPFS/NTFS. FAT były nawet przygotowane do pracy
- można było utworzyć i skasować katalog. HPFS/NTFS były widziane jako
niesformatowane (nie były formatowane).
Po tym zabiegu oesowy FDISK wyświetlił w miarę poprawnie (zliczanie
megabajtów pominę milczeniem) dwie pierwsze pozycje, dwie następne - nie
można było dojść co to ma znaczyć,
reszta - niewidzialna. Ustawienie którejś partycji jako instalacyjnej
raczej nie było możliwe, chyba że pod instalatorem wybrać pierwszą z
brzegu.
Próbowałem coś znaleźć na serwerze IBM lecz łączność była tragiczna (no
cóż - przez modem i Tepsę). Na innych serwerach nic nie znalazłem.
Ponieważ czasowo odechciało mi się dalszej walki, zainstalowałem
tymczasowo windę98 na pełnej długosci (FAT32 na 40 GB) - bez problemów.
Zostało mi jeszcze spróbować PartitionMagic i DFS ale chwilowo minęły
mi chęci.
Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tej dziedzinie ?
Nie mam ochoty przechodzić na Windoze z powodu niedoróbki w
FDISK-u.
pozdrawiam
Zbigniew Adamkiewicz
mailto:zadamkiewicz_at_wp.pl.DontSendMeSPAM
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:32:26 MET DST