Re: VNC

Autor: Sebastian Trojanowski (sebek_at_eranet.pl)
Data: Wed 29 Nov 2000 - 13:27:12 MET


> Hej,
>
> Czy widzieliście kiedyś VNC:
>
> http://www.uk.research.att.com/vnc/
>
> To jest free pakiet do przechywytywania konsoli przez sieć. Składa
> się z serwera (jest dla wingrozy i juniksów) i klienta (ditto + java).
> Chodzi całkiem dziarsko, choć oczywiście widać różnicę w stosunku do
> pracy bezpośredniej. Tym niemniej, jeżeli jest dostatecznie dobre
> połączenie sieciowe, to da się z tym pracować, nawet przez modem. Ja
> obecnie używam zestawu: serwer zainstalowany jako service pod windows
> NT, klient w Javie pod OS/2. W drugą stronę, niestety, się nie da (za
> głęboko sięga w system). Screen shotu nie prześlę, bo regulamin
> zabrania, ale efekt jest przezabawny - okno logowania WNT w oknie
> OS/2. No i najważniejsze - jest to napisane dobrze i się nie sypie.
>
> --
> Pozdrawiam,
>
> Jan.
>
> PS. Mój adres: nowhere = Polbox.

Uzywam tego od okolo roku tyle ze nie z OS/2 a z winda i linuxem, najpierw
dzilalem na modemie bylo OK, potem na SDI jeszcze lepiej.
Moge go polecic kazdemu komu sie nie chce ruszac tylka z fotela zeby sie
przejsc do serweroni :), ewentulanie tym ktorzy maja po kilkadziesiat
kilometrow, w ten wlasnie sposob z firmy mam polaczenie z komputerem w domu
i dzieki temu moge korzystac np z ICQ ktore w firmie jest zakazane ze
wzgledow bezpieczenstwa. Widzialem jak jeden z moich znajomych odpalil
podglad pulpitu z przegladarki na porcie 5900. Dzieki VNC udalo mi sie takze
nakryc ochroniaza ktory probowal przegladac moje dokumenty na dysku, facet
niezle sie zdziwil po moim telefonie :-) pierwsze pytanie to z kad ja otym
wiem.
Pozdrawiam

Sebastian T.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:28:45 MET DST