PPSI&Niedzielni- biuletyn nr 14.J

Autor: Bartosz Frankowski (bjaf_at_bigfootbantispame.com)
Data: Sat 27 Feb 1999 - 16:34:12 MET


Witam.

Nastepny dzien protestu juz jutro- 27.02.99.

Ze swiata:
W Moldawii powstaly pierwsze zalazki organizacji strajkowej.

Po krytycznej wypowiedzi AOL z zeszlego tygodnia, na temat stanu
europejskiego rynku telekomunikacyjnego, rowniez Yahoo przylaczylo sie
do choru krytyki. Szefowie Yahoo uwazaja, ze wysokie koszty dostepu do
sieci w Europie hamuja rozwoj europejskiego Internetu.

W Szwajcarii, gdzie najwieksze firmy telekomunikacyjne oglosily
uruchomienie numerow podobnych do naszego 0-202122, internauci ostro
wystapili przeciwko tej inicjatywie. W swych zeszlotygodniowych
wypowiedziach jasno zaznaczyli, iz podjete przez telekomy dzialania sa
odwrotnoscia tego, czego zadali szwajcarscy protestujacy. Na jaw
wyszlo, iz tamtejsze firmy telekomunikacyjne prowadzily juz negocjacje
z prywatnymi ISP'ami w sprawie udostepnienia ich numerow dostepowych
za "darmo", w zamian za partycypowanie w przychodach z oplat
telefonicznych za polaczenia z nimi. Jak sie okazuje, tego typu
uklady, sa najlepszym sposobem na wyciagniecie pieniedzy z kieszeni
sredniozamoznych internautow, ktorych nie stac na wykupienie stalego
lacza. Szwajcarscy protestujacy wyrazili swoje glebokie zaniepokojenie
i zapowiedzieli dalsze strajki.

W momencie wyjscia na jaw powyzszej wiadomosci AOL wyrazil swoje
najwyzsze zaniepokojenie co do przyszlosci i dalszego rozwoju rynku
teleinformatycznego w Europie. Oferowanie tego typu "darmowych"
numerow dostepowych powoduje, iz ludzie nie maja dosc pieniedzy na
wykupienie normalnych kont, badz uslug na platnych serwerach
informacyjnych, etc. Dodatkowo, firmy ktore czerpia zyski z
taryfikowanego czasowo dostepu, nie beda dazyly do poszerzania
przepustowosci lacz, bowiem nie bedzie to lezalo w ich interesie (im
mniejsza przepustowosc, tym dluzej sie dane sciagaja, im dluzej sie
sciagaja, tym wiekszy zarobek dla firmy telekomunikacyjnej). W
krotkiej perspektywie spowoduje to zapchanie sie lacz sieciowych i
upadek wielu interesujacych serwerow. Rownoczesnie, tego typu sytuacja
zahamuje, jesli calkowicie nie powstrzyma, rozwoj e-biznesu. Przyklad,
ktorym posluzyl sie AOL, jest dosc powszechny. Gdy wchodzimy do
sklepu, nikt nie zada od nas oplaty za ogladanie towaru. Jesli bysmy
cos takiego uczynili, ludzie szybko zaprzestaliby korzystac z naszego
sklepu. Cala atrakcyjnosc e-zakupow ma polegac na komforcie
nieopuszczania domu i mozliwosci wybrania najtanszej oferty, przy jak
najmniejszym wysilku i wydatku zarowno pienieznym oraz czasowym.
Niestety, w przypadku taryfikowanego dostepu, bedziemy musieli placic
za ogladanie towarow w sklepie, gromadzenie o nich informacji, etc. W
efekcie, bardziej oplacalne stanie sie poswiecenie czasu, benzyny i
naszych nerwow, na odnalezienie i zakupienie poszukiwanej przez nas
rzeczy, w ktoryms z rzeczywistych sklepow.

Zrzeszenie europejskich organizacji strajkowych bedzie staralo sie
wejsc w kontakt z przedstawicielami AOL w celu nawiazania wspolpracy
na polu walki o powszechniejszy i tanszy dostep do Internetu.

Taka informacje otrzymalismy z Kanady: "Canada's Minister for Finance
has announced a budgetary allotment of USD1.2 billion to help Canada
reach its aim of becoming the most wired country in the world by 2000.
" Warto przy tym wspomniec, iz w tymze kraju dostep do Internetu, w
porownaniu z naszymi kosztami, jest niemalze darmowy.

16-sty najwiekszy ISP z Czech przylaczyl sie do bojkotu programu
"Internet99", ktory powstal w wyniku ubieglorocznych protestow naszych
przyjaciol z Czech. Pogram "Internet99" mial polegac na utworzeniu
numeru dostepowego podobnego do naszego 0-202122, z ktorym polaczenia
jednakze bylyby o 20% tansze niz ze zwyklymi numerami. Inicjatywa ta,
choc poczatkowo wydawala sie rozwiazaniem licznych problemow, nie
spotkala sie z pozytywna reakcja ze strony spoleczenstwa Internautow,
a w szczegolnosci prywatnych ISP'ow. Bedziemy czekali na dalszy rozwoj
wypadkow w Czechach.

Przedstawiciel wloskiego ruchu NoTUT zostal zaproszony do senatu
Rzymu. Wezmie on udzial w konwencji "Internet:wired rights" (Internet:
kablowe/pokrecone prawa) gdzie wyglosi on mowe na temat sytuacji
wloskich internautow. Udzial w konwencji wezma przedstawiciele
parlamentu, telekomunikacji, prasy oraz minister telekomunikacji i
przedstawiciel sejmowej komisjii ds. telekomunikacji.

Europejskie organizacje strajkowe zrzeszone we wspolnym dzialaniu
przystapily do analizowania wytycznych UE w celu odnalezienia
przepisow umozliwiajacych ukrocenie samowoli firm telekomunikacyjnych
oraz wykazania rozbieznosci pomiedzy faktycznymi kosztami operatorow,
a oplatami przez nich pobieranymi. Organizacje z krajow nie nalezacych
jeszcze do unii, w tym takze i my, biora udzial w tej akcji i
analizowaniu jej wynikow. Naszym wspolnym celem jest wystosowanie
odpowiedniej noty to unijnych notabli w celu predstawienia naszego
stanowiska i rozpoczecia postepowania przeciwko firmom
telekomunikacyjnym przedstawiajacym falszywe deklaracje finansowe.

Z kraju:
Na liscie tp-niet dyskutuje sie obecnie nad nowymi formami protestu.

Pojawily sie propozycje urzadzenia regionalnych pikiet pod budynkami
telekomunikacji oraz urzedow z nia zwiazanych. Tego typu akcjami i ich
koordynacja zajmuje sie Bluebird: szuja_at_xox.pl .

W zwiazku z nadchodzacymi do nas listami o tresci: "Jesli kogos nie
stac na zakup czegos, to sobie tego nie kupuje, a nie strajkuje przed
fabryka." dokonalismy paru obliczen:

W chwili obecnej w krajach, w ktorych obowiazuje plaska taryfa lokalna
laczne koszty dostepu do Internetu przez modem dial-up'owy ksztaltuja
sie w granicach 35-50 USD. Jako podstawe do obliczen przyjelismy
koszty "amerykanskie" ksztaltujace sie okolicach 40 USD. Przy kursie
3,7 zl za 1 $ suma ta rowna sie 148 zl. Tyle wynosi oplata za
wszystkie polaczenia lokalne + dostep do Internetu w USA. W niektorych
krajach jeszcze mniej, ale skoncentrujmy sie na omawianym przykladzie.
W naszym przypadku, przy dostepie dial-up'owym przez TPSA, badz
kazdego innego dostawce Internetu, koszty te wynosza 3443,328 zl,
czyli ponad 930 USD za miesiac. Roznica jest chyba dosc wyraznie
widoczna? Na podstawie powyzszych wyliczen stwierdzamy, iz Polakow z
cala pewnoscia stac na wykupienie dostepu do Internetu, o ile zapewni
sie odpowiednie ku temu warunki. Niestety, w Polsce nie mamy
normalnych warunkow, tak wiec i oplat za dostep i polaczenia lokalne
normalnych nie mamy. Co prawda, w niektorych rejonach Polski, mozliwe
jest juz w kupienie ryczaltu na dostep do Internetu i wszystkie
polaczenia lokalne w cenie okolo 150 zl + VAT, ale jesli klienci nie
wymusza na krajowym monopoliscie ustepstw, badz na parlamencie zmiany
praw okreslajacych ksztalt tego sektora rynku, duzo wody jeszcze w
rzekach uplynie, zanim wszyscy bedziemy mieli dostep do tego typu
ofert.

Jedna z osob popierajacych protest przyslala dosc interesujacy opis
tworzenia sieci komputerowej zlozonej z czterech komputerow
podlaczonych do sieci dzieki ofercie typu Callback. Projekt taki
omowiony jest dosc ogolnie na stronach naszego PSO, jednakze warto
tutaj przedstawic podstawowe kosztorysy. Przy tworzeniu sieci zlozonej
z trzech komputerow (trzech uzytkownikow) + serwer z wykorzystaniem
podlaczenia callbackowego, z wykupieniem uslugi typu "30 dni", koszty
miesieczne na osobe ksztaltuja sie w zakresie od 80 do 120 zl,
zaleznie od firmy, z ktorej oferty sie skorzysta. Przy wykorzystaniu
pelnej przepustowosci lacza 56 Kb/s na poszczegolna osobe przypada
okolo 18 Kb/s z czego i tak zazwyczaj w pelni sie nie korzysta. Koszty
poczatkowe obejmuja zakup kart sieciowych oraz okablowania, oraz
postawienie serwera sieciowego z zainstalowanym modemem, na ktorym
zostanie uruchomione polaczenie zwrotne typu "30 dni". Tego typu opcja
ogranicza wykorzystanie niektorych uslug sieciowych, nie mniej jednak
stanowi ona dosc ciekawa propozycje dla osob, ktorym trudno jest
znalezc wystarczajaca ilosc chetnych do utworzenia sieci z
wykorzystaniem lacza dzierzawionego.

Niestety, dzisiaj to wszystko z kraju. Nie tracimy nadziei, ze i my
bedziemy sie mogli wkrotce pochwalic jakims sukcesem.

bartosz jan antoni frankowski (BJAF)
/\oo/\ /\oo/\ tel:+48-61-8677527 uin:8339514
/\##/\ /\##/\ bjaf_at_bigfoot.com bjaf_at_iname.com
/(00)\/(00)\ http://www.bigfoot.com/~bjaf
PROTEST POLSKIEJ SPOLECZNOSCI INTERNAUTOW:
http://riva.koti.com.pl/~protest .

J



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:20:58 MET DST