Najlepszeeeego!

Autor: Mirek Nowakowski (nowam_at_pg.gda.pl)
Data: Wed 23 Dec 1998 - 13:53:57 MET


Ave!

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia wszystkim OS-womankom oraz OS-manom
dedykuję kolędę, którą laaata temu zaśpiewał mi Paweł Orkisz. Było to
jeszcze w czasach PRL-u i -- jak twierdzi Paweł -- protest odnośnie tejże
kolędy zgłosiła zarówno cenzura, jak i Kuria Biskupia w Krakowie :-)

Herod, straszny bandyta
Dał znak do krwawej rzezi
Kto żyw tomahawk chwyta
Siuksowie, Irokezi.
Apacze i Komancze,
Gangsterzy, kidnaperzy,
Nad betlejemskim ranczem
Sroga łuna się szerzy.

Wszystko zniszczone wokół
Tu i ówdzie się pali
Już zdobyli częstokoł
I szeryfa schwytali
I zawlekli go w gruzy
I skopali nieziemsko
I gwiazdę jemu z bluzy
Zerwali betlejemską.

Przez uroczy zakątek
Przeszła straszna zawieja
Taką rzeź niewiniątek
Zrobili, że ojeja!
A potem się jedzeniem
Zajęli oraz piciem
Więc Józef, stary farmer
Zdołał jakoś ujść z życiem

Zerwał karabin z kołka,
Pospieszył do ogrodu
Rodzinę na osiołka
Posadził i chodu!
Osioł tłusty jak pluskwa
Stulił ze strachu uszy
Podskoczył niczym mustang
I w kurs galopem ruszył.

Hej, drżą tętentem drogi
I błyska broń w ciemności
Herod bandyta srogi
Rozpoczął konny pościg.
Widoki niewesołe
Kuśtyka dryptu dryptu
Wystraszony osiołek
Ku granicom Egiptu.

Rżą spienione ogiery
Widocznie wróg jest bliski
Łomoczą winchestery
Świszczą w uszach pociski
Już przestrzelili bluzę
Przenajswiętszej Matuchnie
Wkurzył się Swięty Józef
I jak z Colta nie gruchnie...

Jeden drań dostał serię
Aż chwyciły go kurcze
I upadł plackiem na prerię
Klnąc paskudnie: "O kurczę!"
A Józef jeszcze z biodra
Trzykrotnie jak nie strzeli!
Trzech zachwiało się w siodłach
I na prerię runęli.

Odwrócił się Jezusek
Chociaż jeszcze maluszek
Wziął łuczek od Mamusi
I bęc! bandziorka w brzuszek!
Aż zerwało go z siodła
I o ziemię gruchnęło
A osiołek zasuwa
Jak ta Alfa Romeo!

Już niedaleko Egipt!
Widać piramid stożki
Z bandytów same piegi
Zostały i bamboszki
Tylko Herod niegrzeczny
Wciąż goni jak najęty!
Wtem egipski wopista
Pyta: "A dokumienty?"

Próżno Herod niegrzeczny
Myślał, że Egipt złupi!
Musiał wrzucić bieg wsteczny
I wracać jak ten głupi!
A Jezusik wesoły
Rzekl całując Mamuncię:
"Miłujcie nieprzyjacioły,
Ale im wpierw dosuńcie!"

OSciski świątecznie serdeczne!
Mirek Nowakowski



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:19:37 MET DST