Re: Jak podłączyć napęd ZIP?

Autor: Jan Stożek (jasio_at_nowhere.pl)
Data: Thu 03 Dec 1998 - 00:47:41 MET


On Wed, 2 Dec 1998 19:06:49, "Artur Maciejowski"
<amaciejowski_at_ferrodo.com.pl> wrote:

> Mam zainstalowanego Warpa 4 PL (fixpack 2 PL).
> Kupiłem napęd ZIP (wewnętrzny, ATAPI). Czy ktoś może mi pomóc w
> zainstalowaniu go tak, aby był widoczny pod OS/2 ?

        O ile dobrze pamiętam, to potrzebujesz fixpaka przynajmniej 5 (ja mam
6 UK). W tej chwili nie pamiętam szczegółów instalacji, ale wydaje mi
się, że po instalacji sprzętowej - nawet jeszcze przed fikspakami - OS
po prostu ZIP-a zobaczył.

        Nie pamiętam na ile sobie radził z formatem typu "duża dyskietka" (to
jest default), natomiast jak zobaczył krążek z tablicą partycji, to
nie przyjmował do wiadomości, że dysk jest wymienny, więc np. głupiał
jak mu się wymieniło krążek (nie zauważał jego zmiany), chciał
resetować komputer po zmodyfikowaniu tablicy partycji - te rzeczy.
Fixpack - chyba właśnie 5 albo 6 - wprowadza obsługę wymiennych
twardysków i od tego czasu po prostu mi to działa.

        Mam dwa kanały IDE, na jednym dwa dyski, na drugim CDROM i ZIP. W
czasie startu komputer mi zawisał na jakieś 30 sekund bez ZIP-a, a na
ok. minutę z ZIP-em (ok. 40 sekund po zmianie kolejności urządzeń na
magistrali) podczas uruchamiania IBM1S506.ADD. Efekt ustąpił dopiero
po zainstalowaniu drivera datowanego na 8.10.1998, ściągniętego z
Device Driver Repository w IBM.

        Kłopot pojawił się dopiero jak zacząłem stosować kozackie rozwiązanie
pt. krążek sformatowany pod EXT2 (Linux). Oczywiście z zainstalowanym
EXT2.IFS :)
        Jeżeli stosowałem format typu "duża dyskietka", to system w ogóle
głupiał (tzn. blokował jakieś moduły do FDISK-a, więc po włożeniu
takiego krążka nawet nie można go było spartycjonować - żadnego innego
zresztą też nie, bo driver nie już odpuszczał po wyjęciu krążka.
Jeżeli krążek miał tablicę partycji, to OS i tak nie widział
zawartości partycji, choć już nie blokował FDISK-a. Po sformatowaniu
krążka narzędziami od EXT2.IFS okazało się, że krążek ma w tablicy
partycji podany typ FAT (dokładnie nie pamiętam który - FAT ma kilka
wariantów), a w środku jest de facto położony EXT2. Być może
rozpoznawanie tych dwu typów partycji na dyskach wymiennych jest tak
głęboko zaszyte w systemie, że autorowi drivera nie udało się tego
inaczej obejść. W każdym razie, skoro Linux mi nie narzeka na takie
oznakowanie partycji, to ja też nie będę, choć to przy pewnym braku
uwagi grozi utratą danych na krążku. ;D

-- 
Pozdrawiam,
Jan.
PS. Mój adres: nowhere = Polbox. 


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:19:28 MET DST