Re: Boot Menager i partycja FAT32

Autor: Jan Stožek (never.ending.story_at_gov.pl)
Data: Sat 27 Jun 1998 - 23:07:06 MET DST


On 23 Jun 1998 13:30:08 +0200, Sławomir Stachniewicz wrote:

> On Tue, 23 Jun 1998 13:15:58 +0200 (CEST), Maciej wrote:
>
> >mam nastepujacy problem : posiadam dysk na ktorym zainstalowalem os2,
> >liuxa i win95
> >win95 jest zainstalowany na partycji FAT32
>
> Chyba najlepiej uzywac kBootManagera - moge
> "podeslac" dosc "swieza" wersje (np. na priv). Jest
> rewelacyjny - bootuje chyba wszystko (OS/2, Linuxa,
> NT na NTFS, chyba tez sobie radzi z FAT32).

        Za to rozwalił mi dokumentnie tablicę partycji gdy chciałem
skorzystać z możliwości dynamicznego podmienienia logical drive na primary
(zabrakło mi partycji na dysku do zabutowania wszystkiego, co chciałem :)

        BTW - a LILO nie odpali wingrozy?

Pozdrawiam,

(js).



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:17:31 MET DST