Boot Manager a NT4 i kBootManager.

Autor: Sławomir Stachniewicz (stachnie_at_alf.ifj.edu.pl)
Data: Mon 26 Jan 1998 - 11:06:49 MET


                        Czoł(gi)em !

        U siebie w domu mam następującą konfigurację
"twardzieli": 2x Seagate Medalist "2.5 GB" (UDMA i
Mode 4) i podział na partycje

dysk 1, part. 1 - FAT (primary), PC-DOS 7, C:, ~510MB
        part. 2 - Extended:
         1 - HPFS, Warp Server 3 Trial, E:, ~500MB
         2 - Ext2, Linux Slackware 3.3, F:, ~500MB
         3 - NTFS, NT 4.0, G:, ~900 MB
        part. 3 - Boot Manager (primary), 3MB

dysk 2, part. 1 - HPFS (primary), Merlin, D:, ~2.4GB

        Niestety, BM nie był w stanie bootować
NT4 i musiałem się posługiwać OS Loader'em
zainstalowanym na C: (czyli "ładowanie" DOS
i NT przebiegało dwustopniowo). Ponieważ lubię
kompleksowe rozwiązania, więc mnie to nie
zadowoliło i znalazłem w ICM
(ftp://ftp.icm.edu.pl/pub/hobbes/pub/os2/util/startup)
programik kbm35012.zip (kBootManager v0.35.12Beta).
Zainstalowałem go (w MBR), wcześniej przygotowałem
partycję NTFS do samodzielnego boot-owania (wg
instrukcji z dokumentacji kBM), odpaliłem ...
i qpa, nie chciało bootować NT ani Merlina
(to drugie to nic dziwnego - kBM na razie nie działa
dla partycji HPFS powyżej 2 GB). Uruchomiłem więc
program konfiguracyjny kBM (jest w wersji DOS i OS/2),
zmieniłem metodę ładowania z "always load" na "do not
load" (Auto => none) i ... wszystko działa "jak trza",
BM teraz ładuje NT4 bez przeszkód (pozostałe systemy
również).

        Oczywiście, dla bezpieczeństwa dobrze jest
zrobić kopie MBR, bootsektora C: itd. - bardzo
mi się przydał Stary, Dobry Norton Disk Editor ;-)
(szczególnie przy wywaleniu OS Loader'a z C:).

        OSciski,

        Slawomir Stachniewicz.

+-------------------------------------+
| Slawomir Stachniewicz |
| mailto:stachnie_at_alf.ifj.edu.pl |
| http://solaris.ifj.edu.pl/~stachnie |
+-------------------------------------+



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:16:05 MET DST