Re: Nowa Netszkapa i  

Autor: Leszek Gerwatowski (bigl_at_tg.com.pl)
Data: Tue 02 Dec 1997 - 16:22:18 MET


On 1 Dec 1997, Adam Plaszczyca wrote:

> Leszek Gerwatowski <bigl_at_tg.com.pl> napisał(a)
>
> >'>'No tak ale lepiej chyba leczyc przyczyny niz skutki? Chyba ze przyczyny sa
> >'>'"ciezko leczalne" :-)
>
> A jak oceniasz wyleczalność netszkapy?

Po pierwsze to ja osobiscie to sie juz do tego przyzwyczailem (czasem
nawet jestem zadowolony ze widze jak strona jest sformatowana - cos
takiego jak podglad znakow ukrytych :-) ) a mysle ze jest to widoczne u
wszystkich wiec w koncu kogos to zdenerwuje w odpowiednim miejscu i
poprawia. Wazniejsze jest to ze dziala dobrze.

> Ja zabawę z fontami zacząłem od nieuleczalnego drivera... Linux to
> właściwie 90% łat.. I co? Działa? Działąa;)
>

Dziala, nawet dobrze tyle ze ogolnie rzecz biorac to dobrze miec cos
"oficjalnie polatanego" a nie dll, ktory trzeba za kazdym razem kopiowac
po zmianie czegos waznego (np. nowy dpsres.dll z poprawkami do innych
rzeczy, ktorego sie traci nadpisujac go tym starym tyle ze z poprawionym a
z kreseczka) .

> Pozdrawiam
>
> P.S. To mam się brać za to a z kreseczką czy nie?
> P.P.S. Jak mam się brać, to powiedzcie mi jaki to 'a' ma kod, żebym się
> męczyć nie musiał.
>

Wg mnie to poczekaj - mam nadzieje ze niedlugo to poprawia. ale to tylko
moja osobista opinia (zreszta z pytan na liscie widac ze niewiele osob
uzywa tej wersji Netszkapy).

Pozdrawiam
__________________
Leszek Gerwatowski
bigl_at_tg.com.pl
__________________



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:13:55 MET DST