Uczelnie z VAT-em

Autor: KJ Hübner <hubner_at_iod.krakow.pl>
Data: Mon 18 Oct 2004 - 08:46:52 MET DST
Message-ID: <087401c4b4de$409d3340$051d9c95@iod.krakow.pl>
Content-Type: multipart/related; type="multipart/alternative"; boundary="----=_NextPart_000_0870_01C4B4EF.03EA80E0"

Uczelnie z VAT-em

       
     
     
                   
                  ZOBACZ TAKŻE
                 

                  . Ucierpi każda uczelnia (17-10-04, 20:06)

                 
                 

           
     
     
 Joanna Blewąska, Monika Gałązka, Łódź 17-10-2004, ostatnia aktualizacja 17-10-2004 20:05

Naukowcy alarmują: - Będziemy odcięci od europejskich programów badawczych. Uczelni nie stać na płacenie nowego podatku od unijnych grantów

Do tej pory jednostki badawcze mogły korzystać z zerowej stawki VAT-u oraz zwrotu podatku naliczonego od kupna towarów i usług. Ustawa o podatku VAT z 11 marca 2004 r. poparta rozporządzeniem ministra finansów (z 27 kwietnia 2004 r.) znosi taką możliwość dla projektów finansowanych z pieniędzy unijnych. A to oznacza, że katedry i uczelniane instytuty, które po 1 maja tego roku uzyskały bądź uzyskają granty europejskie, będą musiały opłacić podatek z własnych pieniędzy - 22 proc. od zakupu towarów, aparatury i usług oraz 7 proc. od zakwaterowania (rachunki za hotele) i od kosztów dojazdów.

Problem w tym, że uczelni na to nie stać.

Problem z VAT-em ma Katedra Fizyki Molekularnej Politechniki Łódzkiej. Przy ogromnej konkurencji dostała grant na badania nowych materiałów organicznych dla opto-elektroniki - 290 tys. euro na cztery lata. Po wyliczeniu podatku okazało się, że musiałaby zapłacić 33 tys. euro samego VAT-u! - Nie mamy tych pieniędzy - rokłada ręce Jacek Ulański, kierownik Katedry. - Gdzie mamy znaleźć pieniądze na VAT? Nie będziemy płacić za prąd albo czynsz? Mamy nie kupować nowych książek, nie remontować pomieszczeń?

Katedrze pozostaje wycofanie się z realizacji projektu. - A wtedy stracilibyśmy możliwości współpracy z czołowymi ośrodkami badawczymi w Europie - martwi się profesor. - Poza tym w przyszłości na pewno trudno byłoby uzyskać nam kolejne projekty finansowane przez UE.

Profesor mówi, że gdyby rok temu wiedział o zmianach, nie starałby się o grant.

- Przestaniemy przygotowywać projekty - zapowiadają naukowcy i apelują o zmianę rozporządzenia. Rada Wydziału Chemicznego Politechniki Łódzkiej wraz z dziekanem prof. dr. hab. Marianem Zaborskim napisała list otwarty do ministra finansów. Prośbę o zmianę przepisów poparł Michał Kleiber, minister nauki i informatyzacji.

Naukowców popiera też Krajowy Punkt Kontaktowy Programów Badawczych UE przy PAN. - Współpracujemy z kancelariami prawnymi. Jedna z nich wydała pozytywną dla nas interpretację przepisów - mówi Zygmunt Krasiński, ekspert finansowy w KPK. - Będziemy działać. Unijne programy ramowe to przecież najważniejsze zewnętrzne źródło pozyskiwania pieniędzy na naukę. Więcej przyznane jest tylko z budżetu. W realizowanym obecnie szóstym programie ramowym polscy naukowcy już mają zapewnione ok. 100 mln euro na badania. A program trwa do 2006 roku i ciągle jeszcze można starać się o pieniądze.

Zdaniem Ministerstwa Finansów jest już za późno na zmiany. - Ministerstwo nie ma prawa zwolnić z podatku konkretnej grupy podatników - mówi Anna Sobocińska z biura komunikacji społecznej w Ministerstwie Finansów. - O tym, że VAT będzie wynosił 22 proc., było wiadomo od dawna. Po fali protestów budowlańców udało się wynegocjować stawkę przejściową np. na usługi budowlane. Naukowcy wówczas milczeli. Dziś - po wejściu ustawy - tylko Sejm może ją znowelizować.

Na razie naukowcom chce pomóc Ministerstwo Nauki i Informatyzacji. - Gdy jednostka naukowa otrzymuje grant z UE, często dostaje też pieniądze z Komitetu Badań Naukowych (podlega MNiI) - tłumaczy Joanna Kulesza, rzecznik MNiI. - Wtedy w przyszłych umowach katedry będą mogły część pieniędzy z KBN przeznaczyć na VAT.

Kulesza potwierdza jednak, że w porozumieniach już podpisanych jest to niemożliwe. - Nie wiem, skąd naukowcy wezmą pieniądze - zastanawia się. - Ten problem może zniechęcić do występowania po granty europejskie. Uczelnie na nich nie zarabiają. Płacenie VAT-u całkowicie zlikwiduje ich opłacalność.

Skąd pieniądze na badania w UE

W Unii Europejskiej głównymi narzędziami finansowania i rozwijania badań naukowych są tzw Programy Ramowe zapoczątkowane w 1984 r. Dzięki nim stworzona została tzw. Europejska Przestrzeń Badawcza (ERA) - struktura badawczo-innowacyjna będąca odpowiednikiem wspólnego rynku towarów i usług. Poprzez wykorzystanie europejskich sieci projektów badawczych ERA ma przyczynić się do uczynienia z Unii najbardziej dynamicznej i konkurencyjnej na świecie gospodarki opartej na wiedzy. Polscy naukowcy zaczęli korzystać z programów ramowych kilka lat temu. W piątym z kolei programie brali udział w 4292 projektach (654 koordynowali). Wówczas nie płacili z tego tytułu VAT-u. Teraz UE realizuje szósty z kolei program - na lata 2002-06 przeznaczono na niego 17,5 mld euro.

px.gif px.gif w.gif
Received on Mon Oct 18 09:50:35 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 07 Feb 2005 - 10:49:51 MET