Prędkość światła przekroczona ?! Chyba sie udało !!!

Autor: <hoszowsk_at_poczta.fm>
Data: Sat 03 Jun 2006 - 03:02:34 MET DST
Content-Type: TEXT/plain; CHARSET=ISO-8859-2
Message-Id: <20060603010234.CD6E111888F@poczta.interia.pl>

Witam Serdecznie !
Był kiedyś na Chemfanie taki temat:
"prędkość światła i czasu"
błednie zatytuowany
"predkosc switatła i czasu"
do tego tytułu i ja sie dostosowalem w poscie:
http://www.man.lodz.pl/LISTY/CHEMFAN/2001/06/2044.html

Minęło 5 lat. Napisałem wtedy że tzw. "fale elektromagnetyczne"
sa tylko rzutem czegoś na naszą czterowymiarową czasoprzestrzeń.
Zresztą, nie kryję się z tym że idea eteru w 4 czy 5 wymiarze
i płynięcia nadal bardzo mi się podoba, delikatnie nią
"potrząsam" na mojej stronie internetowej pokazując
chociażby niesymetryczność paradoksu bliźniąt.

Przejdzmy jednak do konkretów !!!

http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11123,1335896,2,czasopisma.html

http://portalwiedzy.onet.pl/,11123,1335896,czasopisma.html

To nie wygląda na żart !
Impuls laserowego światła został wprowadzony do włókna
optycznego, zawierającego niewielką ilość ERBU.
Zanim jeszcze szczyt impulsu rozpoczął podróż we włóknie,
inny impuls pojawił się &#8211; jakby znikąd - na jego drugim końcu...
Cofający się impuls, który podróżował z prędkością WIĘKSZĄ NIŻ
PRĘDKOŚĆ ŚWIATŁA oraz oryginalny impuls, spotkały się na
przodzie włókna, znosząc się nawzajem.

Dalej. W innym doświadczeniu, 80 lat od przepowiedzenia
przez Einsteina udało się wreszcie wytworzyć (ok. 1995 roku)
fale materii w skali MAKROSKOPOWEJ !!!
(tzw. kondensat Einsteina-Bosego),
w temperaturach nanokelvinowych.

Dla mnie oczywistym jest, że coś nie może być cząstką
i falą jednocześnie dlatego CZEKAM NA JESZCZE BARDZIEJ
EPOKOWE ODKRYCIE ! Pewną przesłanką jest tu tzw. teoria
strun nawiązująca właśnie do kwantów Einsteina i dlaczego
są takie a nie inne i czy kręca się w kółko a może są falami
zamkniętymi w jakimś okręgu albo po mojemu kwancie
czasoprzestrzeni.

Co do fal elektromagnetycznych, to istnienie "fluidu" przeczuwał
już Faraday 40 lat przed Maxwellem i napisał o tym w liście
który kazał otworzyć 100 lat po swojej śmierci.
Złośliwi twierdzą, że Faraday mylił się zakładjąc istnienie eteru,
ale z kolei ja twierdze, że Michelson niczego nie udowodnił
BO NIE MÓGŁ w swoim doświadczeniu. Eter jest zapewne w czwartym
wymiarze tak jak to wymyśliłem 20 lat temu i do tego powoli
zmierzają jakby teorie fizyczne, jak to widzę ostatnio.

Jeśli link
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11123,1335896,2,czasopisma.html
nie działa, to tu jest esencja:

Impuls laserowego światła został wprowadzony do włókna
optycznego, zawierającego niewielką ilość ERBU.
Zanim jeszcze szczyt impulsu rozpoczął podróż we włóknie,
inny impuls pojawił się &#8211; jakby znikąd - na jego drugim końcu...
Cofający się impuls, który podróżował z prędkością WIĘKSZĄ NIŻ
PRĘDKOŚĆ ŚWIATŁA oraz oryginalny impuls, spotkały się na
przodzie włókna, znosząc się nawzajem.

Taniec impulsów światła na stronie NYT:
http://www.rochester.edu/news/photos/backward_light.mpg

Eksperyment ponoć nie narusza prawa zachowania energii, ponieważ
wzmacniające działanie erbu dodało mu na moment energii (...)
Eksperyment wydaje się kpić z typowych ograniczeń prędkości
transmisji sygnałów (...)

Jakby ktos miał fajne linki na ten temat to proszę
o przesłanie ! Czekam teraz, kiedy uczeni odkryją,
że Stała Grawitacji jest ściśle związana ze Stałą Plancka...
Szczegóły w felietoniku S-F
http://organika.w.interia.pl/manpootz.txt

Jeśli jednak wynikłe z tego pojazdy antygrawitacyjne miałyby
zniszczyć ludzkość, to może niech tego nie odkrywają :)
Teraz trzebaby dokooptowac tu doświadczenie, takie jak
efekt Podkletnova z wirującymi dyskami, o którym była
kiedyś mowa na Chemfanie.
Ten efekt podobno nie działa, ale koncerny wydają od lat
na jego badanie grube miliardy dolarów.
Nawiasem mówiąc, w XIX wieku prezentowano podobne
doświadczenie zamieniające elektryczność w magnetyzm.
NIERUCHOMY (!!!) ładunek elektryczny zamieniono w pole
magnetyczne oddziałujący z igłą kompasu leżącego obok.
Ładunek był zamknięty WIRUJĄCYM WALCEM METALOWYM.
Jak na złość, zapomnialem gdzie o tym czytałem
( będe wdzięczny za przypomnienie )
O tym doświadczeniu, które BARDZO ŁADNIE WYCHODZI
dzis się nie wspomina chyba dlatego, że nie jest ono przydatne
w nauczaniu elektromagnetyzmu w rozumieniu J. C. Maxwella :)
ale ono tak naprawdę mu nie przeczy, trzeba się tylko zastanowić.

P.S.
6 * pi^5 == masa_protonu / masa_elektronu
z dokładnością lepszą od 0,003 %.
Nie wiem na razie, dlaczego tak jest... Może dlatego,
że Wszechświat jest jakoś Zakręcony...

Pozdrawiam :)

----------------------------------------------------------------------
INTERIA.PL dla kobiet... >>> http://link.interia.pl/f193b
Received on Sat Jun 3 03:02:36 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 03 Jun 2006 - 03:12:01 MET DST