Po pierwsze: Dziekuje jeszcze raz za odpowiedzi, ale:
Po drugie: jak co n-ty temat ma sie konczyc sprzeczką i wzajemnym
obrażaniem, to chyba cos jest nie tak.
Po trzecie: kazdy, kto tu jest, ma przeciez swoj wlasny rozum i nie uzyje
tego czego nie chce, a jesli czegos juz uzyje, to na wlasna
odpowiedzialnosc. Poza tym nikt tutaj nikomu niczego nie każe - Pani
Katarzyna tylko to zasugerowała. A tak w ogóle to hydrazyny i ta
Po czwarte: mozecie zwracac sie do mnie po imieniu czyli nie przez pani. k
nie mam.
Za to mam kolejne pytanie: czym mogę zmyć KMnO4 z wanny? hydrazyny nie mam.
Co do kwasu szczawiowego to sie waham: slyszalam, ze emalia ktora pokrywaja
wanne nie jest odporna na kwasy [moj ojciec juz raz tak wanne zajechal, ale
nie sądzę zeby uzywał wtedy szczawiowego]. Czyli chodzi glownie o jakiś
niekwasowy reduktor.
Pozdrawiam wszystkich,
Ania
Received on Fri Feb 10 15:16:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 10 Feb 2006 - 16:12:01 MET