Re: Apropos nitrogliceryny

Autor: Andrzej Kasperowicz <andyk_at_spunge.org>
Data: Thu 12 May 2005 - 00:18:57 MET DST
Message-ID: <Pine.LNX.4.58.0505111716030.27212@chi.spunge.org>
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=US-ASCII

> No - My Som Wazne Chemiki, jak utluc miliony populacji (zycie, zwierzeta,
> szata roslinna),
> i
> Jak dbac, aby pchla sie nie zdefekowala ....

Oj Roman, ale sam pisales przeciez jak usmiercic w sposob niewykrywalny
czlowieka, a nie tylko rosliny, cytowac moze nie bede, ale siedzi to w
archiwum.

Nikt nie prosil przeciez w oryginalnym poscie o dokladny przepis na
preparatyke nitrogliceryny (i tak zreszta jak ktos sie uprze to latwo to
znajdzie w internecie na stronach temu tematowi poswieconych lub w wiekszej
bibliotece), tylko jaki jest mechanizm jej wybuchowego rozkladu, nie widze
duzych przeciwskazan, aby akurat o tym dlaczego takie zwiazki w sposob
wybuchowy sie rozkladaja ludzie sobie podyskutowali, byc moze nawet
pozwoliloby to niektorym organikom byc ostrozniejszym przy syntezie roznych
nietrwalych substancji.

A swoja droga jak my chemicy mozemy spokojnie patrzec na wielkie marnotrawstwo
wegla kamiennego, ktory niszczymy spalajac go? ;)
Przeciez tyle dobra by z niego mozna wyprodukowac: tworzywa sztuczne, leki,
kosmetyki itd., a my tylko nieodwracalnie przerabiamy go na CO2 i H2O (ba,
zeby tylko na te dwa skladniki) i ruch elektronow w przewodnikach, a co potem?
Slome bedziemy zgazowywac (no w ostatecznosci by mozna, ale nie uzyskamy z
niej bezposrednio tak bogatego w roznorodne skladniki produktu jak z wegla
kamiennego czy ropy naftowej)?

ak
Received on Thu May 12 00:19:02 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 12 May 2005 - 01:12:01 MET DST