Autor: Tomasz Żyguła (thomrt_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 11 May 2003 - 12:38:08 MET DST

• Następna wiadomość: Stanisław Popiel: "odp.:Świeca_dymna"
• Poprzednia wiadomość: Krzysztof Grabiński: "Kazeina techniczna"
• Przypuszczalnie w odpowiedzi na: Witold Telus: "Świeca dymna"
• Następna w wątku: Kazimierz Warmiński: "Odp: Świeca dymna"
• Odpowiedz: Kazimierz Warmiński: "Odp: Świeca dymna"

Dobrą substancją do robienia zadymy jest też ciekły azot. Jego niska temperatura powoduje kondensacje pary wodnej. Dlatego też im wiecej wilgoci w powietrzu tym intensywniejszy efekt.

Najlepiej eksperyment przeprowadzać w deszczowy dzień lub też w niedługim czasie po deszczu.

Można też zbudować proste urządzenie które przedmuchiwało by nawilżone powietrze nad ciekłym azotem.

WADY:

1. Może być kłopot ze zdobyciem ciekłego azotu. Nie jest on tak łatwo dostepny. Jesteś nauczycielem LO. Może ta szkoła znajduje się w pobliżu jakiejś uczelni chemicznej lub fizycznej. Ciekły azot oni mają tam zawsze.
2. Potrzebny jest termos aby go przechowywać, który tylko ograniczy jego parowanie więc wszystko trzeba zorganizować tak w czasie zeby go jak najszybciej wykorzystać od uzyskania.

ZALETY:

1. Jedna niezaprzeczalna brak toksyczności więc można go wykorzystać w pomieszczeniach zamkniętych np. korytarzach.
2. Jest też okazja by zaznajomić uczniów z właściwościami ciekłego azotu. Doświadzenia z nim są dość efektowne np rozlanie azotu na jakiejś ciepłej powierzchni.

Tomasz Żyguła thomrt_at_poczta.onet.pl

• Następna wiadomość: Stanisław Popiel: "odp.:Świeca_dymna"
• Poprzednia wiadomość: Krzysztof Grabiński: "Kazeina techniczna"
• Przypuszczalnie w odpowiedzi na: Witold Telus: "Świeca dymna"
• Następna w wątku: Kazimierz Warmiński: "Odp: Świeca dymna"
• Odpowiedz: Kazimierz Warmiński: "Odp: Świeca dymna"

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Sun 11 May 2003 - 13:12:10 MET DST