Autor: Gabriel Drabik (gabrys_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Thu 25 Jul 1996 - 14:16:25 MET DST



 A propos, slyszalem jakies 2-3 lata temu
> w telewizji, ze na skale laboratoryjna udalo sie w koncu uruchomic elektrownie
> termojadrowa (nie bylo to na prima aprilis :)) i od tamtej pory cisza.... Slyszal
> cos ktos blizszego w tej sprawie?
>

Ja tez to slyszalem (chyba o tym samym mowimy) NIe tyle tam chodzilo o elektrownie co o przeprowadzenie reakcji termojadrowej pod kontrola. Byla to jakas plytka (chyba molibden) pompowana deuterem i tyle bylo w telewizji. Kilka dni pozniej rozmawialem na ten temat z fizykiem z politechniki Slaskiej i mowil ze na podstawie tego co bylo widac w telewizji to raczej ci ludzie sami nie wiedzieli co robia. I rowniez efekty tego doswiadczenia byly mizerne jak na reakcje termojadrowa. Oczywiscie mogl to byc tylko pokaz a fakty wygladaly inaczej. Jednak mimo iz bylo to kilka dni po tej pierwszej niby udanej probie swiatek naukowy nie odnotowal zadnego poruszenia. I w sumie nic wiecej na ten temat nie slyszalem. Osobiscie sadze ze jakis facet chcial sie pokazac w telewizjach na calym swiecie i przeprowadzil jakas prosta reakcje co dziennikarzom ktorzy jak wiadomo sa zazwyczaj dyletantami (lub tak byli wybrani) moglo sie wydawac jak jakas tam rewelacja.

gabrys.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:17:26 MET DST